Zachęcam do śledzenia profilu „Pałac 2020. Zapiski z kampanii” na portalu wPolityce.pl. To moje autorskie spojrzenie na przebieg kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy, który 5 lutego 2020 roku w Lubartowie (woj. lubelskie) potwierdził oficjalnie, że będzie ubiegał się o reelekcję w wyborach 10 maja 2020 r. Od czasu wybuchu pandemii koronawirusa nikt nie jest w stanie zagwarantować, że wybory sie odbędą, ale dopóki nie są odwołane, to kampania formalnie trwa. A my się jej przyglądamy. Marcin Wikło
= = =
17 marca 2020 r.
54 dni do wyborów prezydenckich
Zwołana na prośbę prezydenta Rada Gabinetowa odbędzie się w formule wideokonferencji mimo, że testy na obecność koronawirusa u ministrów dały wyniki negatywne.
Andrzej Duda odwiedził zakład Orlenu w Jedliczach, gdzie produkowany jest płyn dezynfekujący.
Gazeta Wyborcza staje się niedościgniona w produkcji #fakenews uderzających w prezydenta Andrzeja Dudę.
Rada Gabinetowa zwołana ponownie
Prezydent Andrzej Duda odwołał zapowiedzianą na dzisiaj Radę Gabinetową w związku z informacją o koronawirusie wykrytym u ministra środowiska Michała Wosia.
Wymusiło to decyzję o przeprowadzeniu testów na obecność wirusa m. in. u piętnastu ministrów, z którymi Woś zetknął się podczas poprzedniego posiedzenia rządu. Jak poinformował minister zdrowia Łukasz Szumowski (on oraz premier Morawiecki nie byli badani, bo nie braki udziału w ostatnim posiedzeniu z Wosiem w składzie), wszystkie badania dały wynik negatywny. Prezydent ponownie zwołał Radę na jutro na godz. 10, ale ze względów bezpieczeństwa odbędzie się ona w formule wideokonferencji.
CZYTAJ TAKŻE: Prezydent ponownie zwołał Radę Gabinetową. Pierwotnie miała odbyć się dziś. Temat: pakiet pomocowy dla przedsiębiorców
Przypomnijmy, że Rada Gabinetowa, czyli posiedzenie Rady Ministrów pod przewodnictwem prezydenta ma być poświęcona omówieniu przygotowywanego przez rząd pakietu pomocowego dla przedsiębiorców i gospodarki w związku z negatywnymi skutkami epidemii koronawirusa. Mam wrażenie, że wielu przedsiębiorców będzie ze zniecierpliwieniem czekało na jej efekty, bo wiele biznesów już dzisiaj stoi na krawędzi.
Testy dla ministrów
Muszę w tym miejscu przytoczyć dwie wypowiedzi przedstawicieli szeroko pojętej opozycji. Borys Budka, szef PO we wczorajszym wydaniu „Kropki nad i” mówił o testach na obecność wirusa.
Dostępnego dla tych, którzy mieli kontakt, tak jak minister Michał Woś. Mógł on szybko poddać się takiemu testowi, a senator Pociej (…) takiemu testowi nie mógł się poddać. Ważne, by każdy, kto odbywa kwarantannę, mógł poddać się testowi
— mówił Budka.
Druga sprawa to ćwierknięcie Donalda Tuska, wielkiego Polaka zagubionego w jeszcze większej Europie.
Byłego i obecnego szefa Platformy Obywatelskiej trapi to samo, cóż za duchowa łączność! Tyle, że to nieprawda, że Michał Woś skorzystał z jakiejś uprzywilejowanej ścieżki, wyjaśniał to już dosyć dokładnie.
A druga sprawa to już moja osobista opinia. Uważam, że przedstawiciele władzy, ministrowie i prezydent powinni mieć możliwość przebadania w każdym momencie. To na nich spada teraz ciężar podejmowania strategicznych decyzji dotyczących funkcjonowania. Chciałbym jako obywatel mieć pewność, że ich praca będzie przebiegała w sposób niezakłócony.
Wizyta w Orlenie
Prezydent Andrzej Duda odwiedził wraz z prezesem PKN Orlen Danielem Obajtkiem zakład Orlen Oil w Jedliczu na Podkarpaciu. Spółka w marcu wyprodukuje 2,5 mln litrów płynu wirusobójczego, a w kwietniu będzie to 4,5 mln litrów.
Chciałby podziękować (…), że tak szybko przestawiliście się na produkcję tego płynu antywirusowego, który będzie służył do odkażania, płynu, który jest nam tak bardzo w Polsce potrzebny, a przede wszystkim jest potrzebny polskiej służbie zdrowia. (…) To wielka odpowiedzialność polskiego biznesu i cieszę się, że ta firma, która w istotnym stopniu oparta jest na własności skarbu państwa, właśnie to zadanie tak znakomicie na siebie przyjmuje po to, by zwiekszyć bezpieczeństwo Polaków
— mówił prezydent.
Liczby są oczywiście imponujące, ale najważniejsze wydaje się to, że firma jest polska i państwowa, co oznacza, że w to polski rząd ma wpływ na decyzję o przestawienie produkcji.
CZYTAJ TAKŻE: Prezydent odwiedził zakłady Orlenu w Jedliczu. Duda podziękował za zaangażowanie w produkcję płynu dezynfekującego. WIDEO
W tym miejscu należy się odnieść do kolejnej odsłony histerii zwolenników opozycji, którzy uważają, że takie wizyty Andrzeja Dudy, jak ta w fabryce Orlen Oil to nic innego, tylko prowadzenie przez niego kampanii wyborczej. Pokrętna to logika. Warto pamiętać, że Duda w tej kampanii (wciąż nie jest przecież odwołana) spełnia dwie role, od 15 lutego, gdy w Warszawie odbyła się konwencja wyborcza, jest kandydatem Zjednoczonej Prawicy na prezydenta, ale przede wszystkim od blisko pięciu lat JEST PREZYDENTEM.
CZYTAJ TAKŻE KOMENTARZ JACKA KARNOWSKIEGO: Panie prezydencie, nie może Pan ulec nagonce. Trzeba jeździć na front. Mimo wrzasków, mimo nagonki. To znak, że państwo żyje
Opozycja zbojkotuje wybory?
Najpierw zaznaczę, że wcale nie jestem pewien, czy wybory prezydenckie będą mogły się odbyć w konstytucyjnym terminie 10 maja, dzisiaj nikt tego nie wiem. Jak pisałem niedawno na portalu wPolityce.pl: Wybory być może trzeba będzie przełożyć, ale na pewno nie z powodu szantażu opozycji. A ten szantaż nabiera coraz ciekawszych form.
Parcie za wszelką cenę do wyborów w maju to cyniczne działanie polityczne. Wzywam wszystkich kandydatów do wspólnej deklaracji, że nie będziemy narażać zdrowia i życia naszych Rodaków, przekładamy wybory, bo najpierw musimy wygrać z koronawirusem
— powiedział w TVN24 Władysław Kosiniak-Kamysz, kandydat PSL na prezydenta. Czyżbyśmy mieli do czynienia z nawoływaniem do bojkotu? Zadziwiające!
Ale może nawet i całkiem zrozumiałe. Jak bowiem wynika z badania pracowni Social Changes na zlecenie portalu wPolityce.pl, rośnie przewaga Andrzeja Dudy nad wszystkimi rywalami w hipotetycznej drugiej turze wyborów prezydenckich.
SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY: Rośnie przewaga Andrzeja Dudy nad rywalami w drugiej turze! SPRAWDŹ wyniki najnowszego badania Social Changes
Codzienna walka z #fakenews Wyborczej
Gazeta Wyborcza wcale nie sprawia wrażenia pisma, dla której nie toczy się kampania wyborcza, a o tym przekonują w zasadzie wszyscy kandydaci. Pismo Michnika jest wciąż na froncie walki z Andrzejem Dudą i trzeba przyznać, że w konkurencji atakowania prezydenta ściga się już samo ze sobą. W sprawach dużych i mniejszych.
Konrad Szołajski pisze o tym, że wirus spadł Dudzie z nieba. Wyjątkowo to obrzydliwe. Na tyle, że nawet w redakcji GW ktoś doszedł do wniosku, że to paskudztwo należy zdjąć.
Drugą, z pozoru drobniejszą sprawą jest próba podkreowania rzeczywistości przez red. Agnieszkę Kublik, która pisząc o sobotnie wizycie Andrzeja Dudy na pogotowiu w Garwolinie sufluje nam przekaz o ponadstandardowo aktywnej telewizji publicznej. Chodzi o to, by wtłoczyć ludziom, że TVP Info dba o pokazywanie Dudy podczas rzekomo prowadzonej kampanii.
Tak się składa, że ja, w przeciwieństwie do Agnieszki Kublik, w sobotę w Garwolinie byłem. I wiem, że nie były to jedyne kamery zainteresowane aktywnością prezydenta, co z kolei wydaje się całkiem zrozumiałe.
Naprawdę wyglądało to tak. Ale kogo na Czerskiej interesuje prawda, gdy jest do wykonania zlecenie…
CZYTAJ TAKŻE: Jak kłamie Agnieszka Kublik. #fakenews GW: „PAD towarzyszą dwie kamery, obie z TVP Info”. Popatrzmy na zdjęcie
RELACJA Z POPRZEDNICH DNI NA MOIM BLOGU PAŁAC 2020. ZAPISKI Z KAMPANII. ZACHĘCAM DO CZYTANIA CODZIENNIE.
Marcin Wikło
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/491683-54-dni-do-wyborow-zakazac-pad-wykonywania-obowiazkow