Pandemia koronawirusa, oprócz sprawdzianu odpowiedzialności obywatelskiej Polaków przyniosła sprawdzian odpowiedzialności politycznej. Ostatnie dni pokazały wyraźnie, kto sprawdza się w sytuacjach kryzysowych, kto potrafi podejmować sprawne i właściwe decyzje, kto posiada zdolność długomyślności i zapobiegliwości, a kto jest zwyczajnym ujadaczem, hejterem i szują.
Państwo polskie zadziało w sprawie pandemii koronawirusa wyjątkowo sprawnie. Decyzje podejmowane były błyskawicznie, rząd dysponował na każdym etapie pełnym pakietem informacji, niestrudzony minister zdrowia Łukasz Szumowski z troską o bezpieczeństwo zdrowotne Polaków, pracował ponad siły, a prezydent Andrzej Duda w każdej chwili był tam, gdzie jest miejsce prezydenta. Nikt nie siał niepotrzebnej paniki, wszystkie służby stanęły w najwyższej gotowości, a decyzje podjęte przez prezydenta i premiera wdrożone zostały przez obywateli, równie odpowiedzialnie rozumiejących sprawę dobra wspólnego. Ludzie pomagają sobie wzajemnie, łamiąc wszelkie dotychczasowe podziały polityczne i akceptują z uznaniem działania władz. Jakże to wszystko nie w smak opozycji.
Kontrast pomiędzy postawą obywateli a postawą dużej części opozycji poraża. Koalicja Obywatelska rozsiewa ze wściekłością fake newsy, a jej medialne zaplecze z Czerskiej nie nadąża z drukowaniem kolejnych antyrządowych manifestów. Atak „Wyborczej” na prezydenta, któremu rzekomo „koronawirus spadł z nieba” wskazuje na patologiczny poziom histerii, jaki zagościł po tamtej stronie.
CZYTAJ TAKŻE: Oni naprawdę nie mają żadnych granic! Ohydne słowa w „GW”: „Wirus z nieba dla Dudy”; „Dzięki dręczącej go chorobie wygra”
Politycy Koalicji Obywatelskiej nie przestają atakować, sieją niepokój, rozpętują panikę. Wszystko to w czasie, w którym ze szczególną uwagą należy weryfikować podawane dalej informacje. Polityczni histerycy opozycji, przestraszeni rosnącymi notowaniami prezydenta i społeczną pochwałą działań rządu, gotowi są podpalić Polskę, byle tylko spadły notowania Zjednoczonej Prawicy. To moment ważnej weryfikacji. Czy naprawdę chcielibyśmy oddać Polskę w ręce ludzi, dla których ważniejszy jest własny interes niż dobro wspólne? Każdy atak, każdy fake news, każdy akt rozpętania paniki trzeba bardzo dokładnie zapamiętać. Ludzie, którzy nie rozumieją powagi sytuacji w tak przełomowym kryzysie, który prawdopodobnie na lata zmieni oblicze świata, nie dorośli do sprawowania funkcji publicznych. Na żadnym szczeblu.
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/491579-polityczni-hejterzy-z-ko-nawet-pandemii-uzyja-do-walki-z-pad
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.