Do senatorów KO, do władz Platformy, do rodziny pana profesora oraz do jego pani dyrektor mam ogromną prośbę: zróbcie wszystko, by marszałka Grodzkiego powstrzymać przed jakąkolwiek aktywnością publiczną. By się zamknął w jakimś bezpiecznym miejscu, nie wychodził i nie na wszelki wypadek się nie odzywał. Dla dobra nas (w tym was) wszystkich.
Narty we Włoszech, odmowa wypełnienia karty lokalizacyjnej, pojechanie prosto z lotniska do Senatu, organizacja konferencja w parlamencie wbrew zakazowi (również własnemu) organizowania szerszych spotkań, zmuszenie senatorów do udziału w posiedzeniu Izby Wyższej mimo wiedzy o podejrzeniu zakażenia u jednego z pracowników kancelarii, później zaś durne tłumaczenia się z tego wszystkiego. Co jeszcze wymyśli? U niego obowiązuje zasada: keine Grenzen.
„Trzecia osoba w państwie” teraz wystosowała apel, którego spełnienie niweczyłoby wszystkie wysiłki Polaków podejmowane w celu zatrzymania koronawirusa. Chce ratować gospodarkę i namawia do powrotów do pracy. Proponuje taki mechanizm:
Przykład zarażonego leśnika i kancelarii prezydenta pokazuje, że za chwilę każdy zetknie się z kimś zarażonym.I co?Całe rzesze ludzi,a za chwilę wszyscy trafią na kwarantannę?. Testujmy!Ci co się zetknęli ale są (-) mogą pracować. Ci plus ale bezobjaw-kwarantanna.Gospodarka zyska
Czy temu człowiekowi już do końca rozum odebrało? Może zamiast przekazów dnia dotyczących powszechności testów, partia podesłałaby mu wytyczne i informacje ministerstwa zdrowia, Głównego Inspektora Sanitarnego, WHO, które mówią m.in., że ci, którzy się zetknęli, ale mają negatywny wynik testu, wcale nie muszą być zdrowi?
Niech sobie włączy tvn24 (chyba że ma awersję po ostatnim swoim tam występie) i posłucha, o czym trąbią lekarze – dosadnie mówiąc: siedzieć na d…!
I że po to cały kraj, a za chwilę cały kontynent, przestawia się w tryb kwarantanny, by nie roznosić tego cholerstwa, by jeszcze zdrowi nie pozarażali się nieświadomie, a w następstwie nie pozarażali innych?
Rozumieją to uczniowie, którzy karnie siedzą w domach zamiast szwendać się po mieście, rozumieją nawet przedszkolaki, a Grodzki jakoś nie jest w stanie. W ciągu zaledwie dwóch tygodni jak nikt inny w naszym życiu publicznym udowodnił swój brak odpowiedzialności i rozumu.
To igranie z bezpieczeństwem nas wszystkich. Nie sposób pojąć, w imię czego.
Marszałku, Doktorze, Profesorze - dość!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/491549-kwarantanna-dla-grodzkiego-bez-internetu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.