„Ci, którzy chcą przełożenia wyborów, powinni jak najszybciej postawić PiS pod ścianą, proponując poprawkę do konstytucji” - pisze w „Gazecie Wyborczej” Jacek Żakowski.
CZYTAJ TAKŻE:
Żakowski: Trzeba postawić PiS pod ścianą
Żakowski nie ukrywa, że apelach czy wręcz żądaniach opozycji o przesunięcie wyborów prezydenckich chodzi o to, że „trzeba postawić PiS pod ścianą”.
Ci, którzy chcą przełożenia wyborów, powinni jak najszybciej postawić PiS pod ścianą, proponując poprawkę do konstytucji
— pisze publicysta.
Skoro nie ma szans na rzetelne wybory prezydenckie w maju, trzeba je jak najprędzej przesunąć
— dodaje. Choć nie wiadomo skąd ta pewność, że „rzetelnych” wyborów nie da się przeprowadzić. Pokazuje to natomiast jaka będzie narracja opozycji i zaprzyjaźnionych z nią mediów. Pisze o tym dzisiaj w „GW” również Dominika Wielowieyska, która stwierdza, że w przypadku przeprowadzenia wyborów prezydenckich w maju będą „podstawy do kwestionowania wyniku takiego głosowania”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Argumenty Żakowskiego za przełożeniem wyborów
Dalej dziennikarz opisuje pięć powodów, dla których - jego zdaniem - wybory prezydenckie powinny zostać przełożone.
Władza zareagowała na koronawirusa zbyt późno, działa na łapu-capu i teraz powinna się zająć wyłącznie zarządzaniem kryzysem
— pisze Żakowski. W wyrażeniu takiej opinii publicyście nie przeszkadza, że jak na razie eksperci nie mają większych zastrzeżeń do sposobu, w jaki obóz rządzący walczy z koronawirusem.
W warunkach kryzysu zarządzanego przez władzę uwaga społeczeństwa i mediów oczywiście skupiona jest na rządzących, a głos opozycji – nawet gdy jest ważny – siłą rzeczy staje się mniej interesujący
— podkreśla. Trudno się nie zgodzić z pierwszą częścią zdania. Jeśli chodzi o drugą, to na razie na próżno szukać tego „ważnego” głosu opozycji, szczególnie ze strony Koalicji Obywatelskiej.
Wszystko wskazuje na to, że wybory wypadną w okolicach szczytu epidemii, kiedy setki tysięcy osób objęte będą kwarantanną domową
— przewiduje publicysta. Tego akurat na razie nie wiemy. Gdyby tak rzeczywiście było, to wtedy przyjdzie czas na podejmowanie odpowiednich decyzji.
Kolejne trzy argumenty również odnoszą się do „szczytu epidemii„, także trudno dziś rozstrzygać ich zasadność.
W szczycie epidemii organizowanie miejsc publicznego gromadzenia się ludzi jest – najdelikatniej mówiąc – nieodpowiedzialne
— dodaje.
W warunkach szczytu epidemicznego trudno będzie zrekrutować komisje wyborcze i mężów zaufania, a cały aparat wyborczy będzie miał bardzo utrudnione działanie
— pisze dalej Żakowski.
W szczycie epidemii, gdy bezpośrednio dotkniętych i śmiertelnych ofiar będzie nieporównanie więcej niż obecnie, będziemy wszyscy przeżywali emocje utrudniające sensowną debatę i podejmowanie racjonalnych decyzji mających poważne, długofalowe skutki
— kończy wyliczanie swoich argumentów.
Kto zyskuje politycznie?
Jacek Żakowski nie jest przekonany „któremu kandydatowi ta sytuacja pomoże”.
Władza może zyskać poparcie za sprawność lub stracić za niesprawność
— pisze. Dodaje również, że dotychczas koronawirus dotyka raczej większe aglomeracje, w których dominuje elektorat opozycji, ale nie wiadomo jak epidemia się rozwinie.
Ta niepewność powinna teraz sprzyjać podjęciu przez władzę i opozycję zgodnej decyzji o przesunięciu wyborów
— podkreśla Żakowski.
Rozwiązaniem poprawka do konstytucji?
Publicysta radzi opozycji zgłoszenie poprawki do konstytucji.
Dlatego opozycja, która chce przyspieszonych wyborów, powinna przestać apelować do władzy o wprowadzenie stanu nadzwyczajnego wykluczającego wybory i jak najprędzej zgłosić poprawkę do konstytucji jednorazowo przesuwającą wybory przynajmniej o pół roku
— przekonuje. Argumentuje, że dzięki temu można byłoby uniknąć wprowadzenia stanu nadzwyczajnego i odsunięto „pokusę nadużyć”.
Według wyliczeń Żakowskiego, przy konsensusie politycznym poprawka do konstytucji mogłaby trafić na biurko prezydenta na dwa tygodnie przed majowym terminem wyborów.
Opozycja i część mediów nie ustają w żądaniach przesunięcia terminu wyborów prezydenckich. Jacek Żakowski proponuje nowe rozwiązanie, ale wątpliwe, aby politycy zdecydowali się na taki krok.
xyz/”Gazeta Wyborcza”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/491538-zakowski-radzi-opozycji-powinni-postawic-pis-pod-sciana