”W przypadku pomocy dla Włoch to tej solidarności nie ma” – tak w rozmowie z portalem wPolityce.pl Witold Waszczykowski, europoseł PiS komentuje postawę niektórych państw członkowskich w obliczu pandemii koronawirusa.
CZYTAJ WIĘCEJ: WSZYSTKO o koronawirusie
Co z solidarnością europejską w obliczu pandemii
Były minister spraw zagranicznych przyznał, że niektóre państwa nie zdają egzaminu z solidarności europejskiej, w obliczu pandemii koronawirusa.
W przypadku pomocy dla Włoch to tej solidarności nie ma. Dochodzą do nas różne informacje – np. taka, że pomoc, która powinna dotrzeć do Włoch przez kraje europejskie, gdzieś po drodze została zatrzymana. Były informacje o konfiskatach masek czy testów w Niemczech
— mówi Witold Waszczykowski.
Są gorsze sytuacje. Szwedzkie władze uważają, że odsetek umieralności to jest raptem 2 proc., więc nie jest to wielka tragedia, która by nakazywała zamykanie granic itd. W Belgii, gdzie byłem, jeszcze kilka dni temu również nie podejmowano żadnych środków, a kiedy je podjęto, to ludzie natychmiast pojechali do Holandii bawić się itd.
— odpowiada na pytanie o lekceważenie zagrożenia przez niektóre kraje europejskie: Hiszpanię, Francję - w której przeprowadzono wczoraj wybory - a przede wszystkim Włochy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Waszczykowski: Unii brak kompetencji do walki z koronawirusem
Witold Waszczykowski wskazuje, że do większego zaangażowania Unii w walkę z koronawirusem potrzebna byłaby zmiana traktatów.
Problem polega na tym, że w tej dziedzinie Unia Europejska jako instytucja nie ma żadnych ponadnarodowych kompetencji. W związku z tym żądanie, aby Unia Europejska działała przeciwko koronawirusowi jest źle skierowane. Najpierw należałoby przyznać Unii odpowiednie prerogatywy. W tym przypadku wiązałoby się to ze zmianą traktatów
— podkreśla były minister spraw zagranicznych.
Tak jak w przypadku wielu spraw: światopoglądowych, edukacyjnych czy praworządności, tak kwestie zdrowia zostawione są w kompetencjach państw członkowskich. Tym bardziej w takiej sytuacji jak pandemia, która dotyczy bezpieczeństwa państwa
— dodaje europoseł.
Były minister podkreśla jednak, że brak kompetencji nie zwalnia UE od podejmowania działań, które może już teraz wdrożyć.
To nie oznacza, że Unia ma być neutralna i nic nie robić. Jest szereg instytucji europejskich, które mogą wspomóc państwa członkowskie. Myślę np. o Frontexie, który może pomagać zabezpieczać granice
— wskazuje Waszczykowski
Unia Europejska może wykorzystywać swoją dyplomację do ograniczania pewnych działań międzynarodowych. To się dzieje – np. Parlament Europejski zawiesił różne kontakty międzynarodowe
— dodaje.
Główne kompetencje w dziedzinie gospodarki
CZYTAJ TAKŻE: Komisja Europejska ostrzega: Koronawirus uderza w unijną gospodarkę. Prognozy w maju
Unia Europejska jako instytucja ma przede wszystkim prerogatywy w dziedzinie gospodarki i w tym zakresie podejmowane są już działania
— mówi europoseł.
Unia nie przydzieliła żadnych pieniędzy, tylko pozwoliła na inne wydatkowanie tych pieniędzy, które już zostały przydzielone w perspektywie budżetowej. Są pewne decyzje ułatwiające przeznaczenie tych środków na walkę z koronawirusem
— odpowiada na pytanie o dodatkowe środki na walkę z koronawirusem.
Unia niejednokrotnie przekraczała swoje kompetencje
To jest problem, że Unia w innych sprawach zawłaszczała sobie uprawnienia. Byliśmy świadkami od czterech lat zawłaszczania w dziedzinie praworządności. W związku z tym, jeśli Unia ma takie ambicje, to część osób zdezorientowanych przez tę unijną politykę uznało, że powinna działać również w tej kwestii
— tak Witold Waszczykowski tłumaczy krytykę, jaka spadła na instytucje unijne.
Potrzeba jednolitych przepisów?
Były minister spraw zagranicznych przyznaje, że pandemia koronawirusa być może spowoduje wypracowanie wspólnych standardów w zakresie przeciwdziałania takim sytuacjom. Zaznacza jednak, że nie powinna to być kolejna prerogatywa unijna.
Tych standardów ogólnoeuropejskich nie ma. Być może ta pandemia doprowadzi do tego, że politycy i eksperci zajmujący się polityką zdrowotną usiądą przy stole i zaczną te standardy wypracowywać. One na pewno są potrzebne
— mówi.
Natomiast bałbym się, żeby z tego nie wyszło przekazanie kolejnych prerogatyw instytucjom unijnym, które będą decydować za państwa. One mają pomagać, ale nie decydować za państwa
— podkreśla.
To jest kwestia szeroko rozumianego bezpieczeństwa państwa, a działanie w tym zakresie zostawione jest krajom członkowskim. Co nie znaczy, że nie można wypracować pewnych wspólnych standardów
— kończy europoseł.
Not. kb
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/491425-waszczykowski-ws-covid-19-brakuje-solidarnosci-z-wlochami