Rafał Ziemkiewicz tłumaczy się na Twitterze z błędu w ocenie zagrożenia koronawirusem. Internauci przygotowali film, na którym widzimy ze strony dziennikarza dwie różne oceny tego samego zjawiska.
W pierwszym fragmencie, który pochodzi z 6 marca, Ziemkiewicz bagatelizuje problem zagrożenia koronawirusem. Po kilku dniach zmienił zdanie.
Zapytany przez internautę o ocenę swoich słów, dziennikarz odpowiedział:
Nie doceniłem zaraźliwości wirusa i tego, że spowalnianie epidemii ma taki sens, żeby służba zdrowia wydoliła. Wiedza na dany moment była taka, że śmiertelność (Chiny) wynosiła 2-3 proc, a we Włoszech ostatnio podjechała pod 20 lub więcej. Każdy się czasem myli - ja i tak rzadko
— czytamy we wpisie Ziemkiewicza.
mly/twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/491237-ziemkiewicz-kazdy-sie-czasem-myli-ja-i-tak-rzadko