To wszystko wygląda trochę jak film science fiction, ale dzieje się naprawdę. Nieznane wcześniej zagrożenie, globalny zasięg zagrożenia, błyskawiczne rozprzestrzenianie się wirusa, który uderza w najsłabszych - głównie osoby starsze, często cierpiące na inne choroby.
Rząd sięga po rozwiązania radykalne, i wprowadza bardzo daleko idące zmiany w funkcjonowaniu naszego państwa. Decyduje się na środki wcześniej niemal niewyobrażalne w warunkach pokoju. W wyścigu z zagrożeniem wydaje się być o krok, albo nawet dwa, przed niebezpieczeństwem. Na pewno jest dalej niż nasi sąsiedzi, i bliżsi, i dalszy. CZYTAJ: Rząd wprowadza stan zagrożenia epidemicznego! Premier Morawiecki: Podejmujemy decyzję o tymczasowym przywróceniu granic
Nie są to łatwe decyzje. Skutki społeczne i gospodarcze są nieprzewidywalne. Każde niedociągnięcie, każde zaniedbanie, każdy błąd - i ten świeży, i ten starszy, obciążający poprzedników, może okazać się bardzo kosztowny. Wkraczamy w obszar reakcji wielkich mas społecznych. W obszar, w którym mierzyć się będziemy - już się mierzymy - z paniką, frustracją, poczuciem zagrożenia, plotkami, fake newsami. W obszar, w którym - to już widać - nie wszyscy w Polsce grają na zwycięstwo w tej bardzo trudnej walce. To naprawdę śliska nawierzchnia. Ale inne drogi nie ma. I możemy się tylko cieszyć, że mamy rząd, który nie tylko nie boi się podejmować tak odważnych decyzji, ale także taki, który ma refleks.
Po ogłoszeniu dzisiejszych decyzji premier Mateusz Morawiecki stwierdził:
Wszystkie decyzje, które dziś podjąłem osobiście jako premier Rzeczypospolitej, oraz które uzgodniliśmy kolektywnie jako polski rząd, zostały oparte o głębokie, profesjonalne analizy z uwzględnieniem strategicznych interesów Polski i jej obywateli.
Kierowały nami najbliższe wszystkim Polakom wartości - sprawiedliwość, bezpieczeństwo i solidarność.
Jestem przekonany, że wspólnie wygramy tę walkę i damy przykład całemu światu, że Polska jest krajem, który znakomicie radzi sobie z wszelkimi wyzwaniami współczesnego świata.
To słowa, które przypominają, że w tych bardzo trudnych dniach, które mogą w konsekwencji zdemolować życie i milionów, i każdego z nas, musimy pamiętać o nadziei. Także tej specyficznej polskiej nadziei, tak mocno związanej ze słowami „solidarność” i „Solidarność”. Dziś musi to być solidarność z państwem polskim, bo tylko państwo może nas ochronić przed katastrofą. Sami, pojedynczo, grając przeciwko sobie, nie mamy żadnych szans.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/491090-premier-ma-racje-potrzebujemy-solidarnosci-z-panstwem