Przede wszystkim jesteśmy w ogniu walki przeciwko koronawirusowi. Robimy wszystko, by obywatele byli bezpieczni
— powiedział na antenie Polsat News prezydent Andrzej Duda.
Na razie nie ma mowy o zmianie terminu wyborów
— zaznaczył.
Gdyby był stan wyjątkowy, to wtedy automatycznie zapadłaby decyzja o przełożeniu terminu wyborów, ale dziś nie ma tej sytuacji
— dodał.
Co z 10 kwietnia?
Prezydent odniósł się też do uroczystości w 10. rocznicę katastrofy smoleńskiej.
Nie mogę wykluczyć, że jakiekolwiek uroczystości będą odwołane
— powiedział Andrzej Duda.
Ja się do Rosji nie wybieram
— zaznaczył.
Mieliśmy plan, żeby udać się na Ukrainę, ale w późniejszym terminie, w rocznicę mordu katyńskiego
— podkreśliła głowa państwa.
Nikt w tej chwili nie potrafi powiedzieć, czy te plany dojdą do skutku czy nie
— dodał.
Prezydent odpowiada na wpis kandydatki KO
Prezydent odniósł się też do postulatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, by zapewnieniu każdemu obywatelowi testu na koronawirusa.
Odpowiem na to tak: nie słyszałem o żadnym rządzie na świecie, który zapewniłby test każdemu obywatelowi w państwie
— powiedział Andrzej Duda.
Nasz rząd działa zgodnie ze standardami WHO
— zaznaczył.
Testy są wykonywane wtedy, kiedy są ku temu przesłanki
— podkreślił.
Co z postulatem Biedronia?
Prezydent Duda odniósł się też do pomysłu Roberta Biedronia, który chce pełnej pensji dla pracowników przebywających obecnie na chorobowym.
Cieszą mnie konstruktywne pomysły opozycji
— stwierdził Andrzej Duda.
Nie podoba mi się sytuacja, gdy są ataki i szukanie sporu politycznego
— dodał.
gah/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/491069-co-z-10-kwietnia-prezydent-ja-sie-do-rosji-nie-wybieram