Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zaapelował w czwartek do PiS, by w momencie zagrożenia życia i zdrowia Polaków nie uprawiali polityki. Odniósł się tak do apelu o wycofanie poparcia dla marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego. Zmiana marszałka Senatu nie ograniczy koronawirusa w Polsce - dodał.
Apel wicemarszałka Karczewskiego do Kosiniaka-Kamysza
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski (PiS) ponownie zaapelował w czwartek do Kosiniaka-Kamysza o wycofanie poparcia PSL dla marszałka Grodzkiego ze względu na jego nieodpowiedzialność. Chodzi m.in. o zorganizowane we wtorek w Senacie spotkanie z samorządowcami. Według Karczewskiego w związku z możliwą epidemią powinno ono być odwołane.
Lider PSL odpowiada
Kosiniak-Kamysz pytany o ten apel na konferencji prasowej w Sejmie wezwał rządzących oraz PiS „do tego, żeby w momencie takiego dużego kryzysu, zagrożenia życia i zdrowia naszych rodaków nie uprawiali polityki”. Jak podkreślił od zmiany na stanowisku marszałka Senatu, nie dojdzie do zaprzestania rozpowszechniania się koronawirusa w Polsce.
To jest robienie polityki na koronawirusie. My jesteśmy od tego jak najdalej. My tego nie będziemy politycznie wykorzystywać
— oświadczył lider PSL.
Pytany o ocenę tego jak zachował się marszałek Grodzki wyjeżdżając na urlop do Włoch, gdzie jest tak wiele osób zarażonych koronawirusem Kosiniak-Kamysz uznał, że ten wyjazd był niepotrzebny.
Ale to nie od tego już dzisiaj zależy bezpieczeństwo całej Polski. A na pewno upolitycznianie tej sprawy jest graniem politycznym koronawirusem, a na to nie ma naszej zgody
— powiedział szef ludowców.
Kosiniak-Kamysz: Dobrze, że Grodzki przeprosił
Dobrze, że marszałek Grodzki przeprosił, posypał głowę popiołem. Nie powinien jechać w ten teren w takim czasie, szczególnie będąc marszałkiem Senatu
— dodał polityk.
Tłumaczenia Grodzkiego
CZYTAJ TAKŻE: Kompromitacja marszałka Senatu. Grodzki u Olejnik: „Po powrocie z Włoch poszedłem na izbę przyjęć”. KOMENTARZE
Grodzki we wtorek w TVN24 komentując doniesienia o swoim prywatnym wyjeździe do Włoch, mówił:
Jako człowiek roztropny sprawdziłem w służbach sanitarnych, że w promieniu 30 kilometrów od miejsca, w którym byłem, nie było w momencie mojego wyjazdu ani jednego przypadku koronawirusa.
Dodał, że gdy przerwał swój urlop, by poprowadzić posiedzenie Senatu i wyjeżdżał, to w tej okolicy, zanotowano jeden przypadek koronawirusa. W poniedziałek wieczorem poinformował na Twitterze, że „w poczuciu odpowiedzialności” poddał się badaniu na obecność koronawirusa i upublicznia jego negatywny wynik
Apel senatorów PiS
Senatorowie PiS w skierowanym do prezesa PSL apelu podkreślili, że Polska i świat znajdują się dziś w szczególnej sytuacji.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Naraził senatorów na zarażenie koronawirusem? Szumowski: Grodzki po powrocie z Włoch powinien przez 14 dni siedzieć w domu
Stajemy w obliczu zagrożeń, które wymagają odpowiedzialności całych społeczeństw. Politycy raz na kilka lat otrzymują mandat, który nakłada na nich szczególne zobowiązanie wobec obywateli. Nie wszyscy zdali ten egzamin podczas trwającej epidemii koronawirusa
— czytamy w apelu.
Pan Marszałek Tomasz Grodzki zabierając funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa na wakacje do Włoch w czasie, gdy ten kraj był już największym ogniskiem epidemii w Europie, dobitnie pokazał, że ma za nic bezpieczeństwo obywateli. W czasie, gdy rząd robi wszystko, by spowolnić wzrost liczby zakażonych, najważniejsza postać opozycji dała popis wybitnej nieodpowiedzialności i lekceważenia życia i zdrowia Polaków
— podkreślili senatorowie PiS.
Jak dodali, sprawa ta zbulwersowała opinię publiczną do tego stopnia, że dziś słychać głosy krytyki z niemal całej sceny politycznej.
Jednak ten problem należy rozwiązać, a nie tylko o nim mówić
— czytamy.
PiS mając największy klub w Senacie, szanuje sytuację w której władzę sprawuje koalicja, w której decydujący głos leży w rękach Polskiego Stronnictwa Ludowego. Skorzystali Państwo z demokratycznego prawa wyboru własnego marszałka, jednak decyzja ta okazała się być błędna
— zaznaczono w apelu.
Panie prezesie wzywamy pana do natychmiastowej reakcji i przeciwstawienia się swojemu koalicjantowi. Liczymy, że PSL doprowadzi do zmiany marszałka Senatu. Wierzymy, że idee zdroworozsądkowej polityki środka, nie są tylko pustymi kampanijnymi hasłami. W ostatnich dniach miał pan wiele wystąpień, gdzie dawał pan recepty na działanie w obecnej sytuacji. Czas przestać mówić, czas działać
— napisali senatorowie PiS.
CZYTAJ TAKŻE: WSZYSTKO O KORONAWIRUSIE
xyz/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/490836-kosiniak-kamysz-odpowiada-na-apel-karczewskiego-przeprosil