Skandaliczne zachowanie dziennikarki Onetu. Iwona Kutyna sugerowała, że koronawirus może dotknąć sędziów, którzy nie opowiedzieli się po stronie kasty sędziowskiej.

Iwona Kutyna prowadziła poranna rozmowę Onetu prowadząc samochód ulicami Warszawy. Rozmawiała z sędzią Piotrem Gąciarkiem.

Próbując zadać pytanie, przedstawiła absurdalna wizję, w której koronawirus miałby karać sędziów, którzy myślą inaczej niż opozycja. Przywołała postać sędziego Macieja Nawackiego z Olsztyna.

To co się dzieje z tym wirusem, to też jest tak, że jakby natura próbuje zareagować na to, co się dzieje, i może na jakieś przeludnienie, i może w sądach będzie tak samo. Jeśli wirus dopada takiego szefa sądu w Olsztynie, no to też po coś i za chwile to się odwróci przeciwko niemu

– powiedziała.

Gąciarek nie odniósł się do absurdalnej wypowiedzi pracowniczki Onetu. Opowiadał o potrzebie rozliczenia niektórych sędziów.

Do sprawy odniósł się jednak sam zainteresowany. Sędzia Nawacki skomentował na Twitterze słowa Kutyny.

Jestem wstrząśnięty… Różne niegodziwości spotykają mnie i innych sędziów ze strony niektórych dziennikarzy. Do kłamstw i pomówień nie sposób przywyknąć, ale nie spodziewałem się, że ktoś będzie życzył zarażenia #koronawirus a nawet…

– napisał Nawacki.

mly/twitter/onet.pl