Beztroska wielu polityków sprawiła, że ta choroba rozsiała się po naszej części świata (…) Będą kolejne przypadki zakażeń, ale musimy zrobić wszystko, żeby było ich jak najmniej

— powiedział na antenie TVN24 wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: WSZYSTKO o koronawirusie

CZYTAJ TAKŻE: Potwierdzono 17 przypadek koronawirusa. Stan pacjentki jest ciężki. Prezydent zwołał posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego!

Musimy zrobić wszystko, by chorych było jak najmniej

Doświadczenie innych państw pokazuje, że to narastająca z każdym dniem krzywa. I musimy się przygotować, że ta liczba będzie rosła. Mówił o tym minister zdrowia. Naszą rolą jest zabezpieczyć się, by była jak najmniejsza

— podkreślał wiceminister.

Eksperci wskazują na to, że najważniejsze jest to, by zrobić wszystko, by nie narastało. W wielu państwach na początku nie zostało to zrozumiane

— zwrócił uwagę.

Beztroska wielu polityków sprawiła, że ta choroba rozsiała się po naszej części świata (…) Będą kolejne przypadki zakażeń, ale musimy zrobić wszystko, żeby było ich jak najmniej

— mówił Szefernaker.

CZYTAJ WIĘCEJ: Prezydent Duda po rozmowach w BBN: „Podjąłem decyzję, że nie będę organizował dużych spotkań w związku z moją kampanią”

Politycy powinni działać rozważnie

Wiceszef MSWiA zaznaczył, że pierwsze kilka przypadków wzięło się od pacjenta „zero”, który zaraził inne osoby jadąc autokarem. Polityk zwrócił też uwagę na szybkie działania związane z kwarantanną.

Wszyscy musimy roztropnie działać. Polacy powinni mieć świadomość tego, że jeśli ktoś ma kwarantannę, to nie powinien wychodzić z domu

— przestrzegał.

Jednocześnie podkreślał, że trzeba działać „wcześniej”, ale nie gwałtownie.

Powinny być jasne wytyczne

— dodał.

Politycy muszą brać pod uwagę opinie ekspertów. Każda decyzja to decyzja wyważona, związana z ekspertyzami. Parę tygodni temu nikt się nie spodziewał, że będą punkty sanitarne na granicy (…) Te decyzje będą wynikały z tego, jaki będzie rozwój sytuacji, a jest ona dynamiczna

— tłumaczył.

Rozważna władza musi rozważać różne scenariusze. Najważniejsze jest to, by nie wprowadzać chaosu

— powiedział wiceminister, gdy został zapytany o ewentualne zamykanie szkół.

Na dzień dzisiejszy taki scenariusz nie jest rozważany, ale trzeba mieć w perspektywie różne sytuacje. Wszyscy życzylibyśmy sobie, żeby ta sytuacja nie wyglądała jak w innych krajach. Najbliższe dni są kluczowe, by te scenariusze na przyszłość nie były tak dramatyczne jak we Włoszech

— mówił Paweł Szefernaker.

CZYTAJ TAKŻE: Zdecydowana reakcja rządu! Premier: W związku z koronawirusem wdrażamy kontrole sanitarne na granicy z Niemcami i Czechami

kpc