Na dzień dzisiejszy mamy formalnie potwierdzonych już 16 przypadków zarażenia koronawirusem
– poinformował minister zdrowia Łukasz Szumowski.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Już 16 przypadków zarażenia koronawirusem w Polsce! Jeden pacjent w Krakowie, trzy nowe zachorowania w Raciborzu
CZYTAJ TAKŻE: WSZYSTKO o koronawirusie
W resorcie zdrowia odbyła się specjalna konferencja prasowa dot. sytuacji sanitarno-epidemiologicznej w Polsce.
Wiemy, że ponad 170 osób jest hospitalizowanych, ponad 4 tys. objętych kwarantanną domową. Widzicie państwo, że te cyfry rosną i musimy w najbliższych dniach przygotować się, bo we wszystkich innych krajach one rosły i oczekujemy, że w Polsce ten przyrost w ciągu najbliższych dni będzie bardzo szybki
– mówił minister Szumowski.
To wynika z działania wirusa, z tego, że po prostu rozprzestrzenia się wśród pacjentów. We wszystkich krajach ten wzrost był bardzo gwałtowny w pierwszych dniach. Oczywiście, my działamy, przygotowując szpitale na przyjęcie większej liczby osób z zarażeniem koronawirusem, działamy w zakresie liczby łóżek zakaźnych i gotowości szpitali do zwiększenia tej liczby, w zakresie gotowości wojewodów do przekształcenia niektórych szpitali w szpitale jednoimienne zakaźne, do zwiększenia bazy respiratorowej i łóżek intensywnych w szpitalach, gdzie są łóżka zakaźne, bądź też o określeniu, które oddziały intensywne będą pełnić funkcję oddziałów leczących pacjentów z koronawirusem
– wymieniał.
Proszę o dużą wrażliwość w kontrakcie z osobami starszymi. Chrońmy ich jeszcze bardziej. I apel do osób starszych, aby w miarę możliwości ograniczyć aktywność w społeczeństwie, aby trzymać się z dala od dużych zgromadzeń, od miejsc, gdzie potencjalnie mogłoby dojść do zarażenia
– dodał.
Rodzi się pytanie o szkoły i w zależności od sytuacji mogą być różne rozwiązania. Analizujemy to wspólnie z panem ministrem Piontkowskim i panem premierem. Scenariusze zamykania szkół w miejscach, gdzie mamy potencjalnie duże ryzyko wirusa, również są rozważane
– poinformował.
Minister Szumowski odniósł się do sytuacji, gdy osoby objęte kwarantanną domową wychodziły ze swojego domu.
Chrońmy swoich bliskich, chrońmy samych siebie, ale chrońmy przede wszystkim wszystkich dookoła. Jeżeli jesteśmy w kwarantannie domowej, to nie możemy wyjść na spacer czy po bułki. Grozi nam wtedy odpowiedzialność administracyjna lub karna. Ale apeluję z drugiej strony o rozsądek. Szpitale są w pełnej gotowości na przyjęcie tych osób, są miejsca w szpitalach
– mówił.
Wiem, że będzie więcej przypadków, wiemy że musimy podjąć wszystkie działania i jesteśmy na to gotowi
– dodał szef resortu zdrowia.
Kwarantanna domowa jest bardzo ważna. (…) Rozważamy wzmocnienie nadzoru nad kwarantanną. Rozmawiamy z resortami, które nadzorują służby mundurowe, aby roztoczyć opiekę nad osobami, bo wiemy, że część z nich to osoby samotne i osoby mogące mieć różne potrzeby. Wojewoda ma obowiązek dostarczania wszelkiego potrzebnego sprzętu, czy żywności, ale myślę, że takie krótkie pytanie, czy informacje uzyskane choćby przez drzwi, przez patrol jest ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa tych osób, ale też z punktu świadomości, że kwarantanna oznacza, że powinniśmy być w domu
— powiedział Szumowski.
Mamy już działającą specustawę, mamy działania Narodowego Funduszu Zdrowia, Inspekcji Sanitarnej
— mówił Szumowski. Zaznaczył, że Inspekcja Sanitarna wykonuje ogromną pracę prowadzać dochodzenia epidemiczne.
To niezwykle ciężka i ważna praca, za co bardzo dziękuję
— powiedział.
Zapewnił, że Narodowy Fundusz Zdrowia cały czas monitoruje ilości i możliwości sprzętowe, łóżkowe, zasobów ludzkich i możliwości przekształcania szpitali w szpitale zakaźne oraz transportu chorych.
Poinformował, że zgodnie ze specustawą wystąpił do wojewodów o utworzenie specjalnych karetek transportowych dedykowanych osobom z dużym ryzykiem zarażenia koronawirusem.
Przed chwilą na spotkaniu z wojewodami poprosiłem o utworzenie specjalnych karetek do pobierania badań u osób, które są w kwarantannie domowej
— podał Szumowski.
Jak tylko będziemy mieli istotne informacje, będziemy je przekazywać. Poprosiłem wojewodów, aby to rzecznicy wojewodów informowali o konkretnych przypadkach zachorowań w danym województwie
— powiedział minister.
My, jako ministerstwo, będziemy zbiorczo podawali te dane, oficjalne ilości osób objętych działaniami i osób z potwierdzonym rozpoznaniem koronawirusa. Poszczególne przypadki zachorowań, przy tej rosnącej liczbie, będą przekazywane przez rzeczników wojewodów
— dodał.
Padło również pytanie o seniorów i ich częsty udział w praktykach religijnych w kościołach.
CZYTAJ WIĘCEJ: Bezprecedensowa decyzja! Włoska Konferencja Biskupów akceptuje dekret rządu: Do 3 kwietnia bez Mszy świętych i pogrzebów
Jesteśmy w stałym kontrakcie z Sekretariatem Episkopatu Polski. List abp. Gądeckiego, który dotyczył jeszcze sytuacji sprzed pojawienia się wirusa w Polsce, namawiał do form praktyk religijnych, które zmniejszały ryzyko zarażenia. Będziemy teraz rozmawiać o wzmocnieniu tego listu, bo wiemy, że faktycznie jest to potrzebne i warte tego
— odparł minister.
Nie mamy w w tej chwili podjętych takich decyzji, ale rozważamy taki scenariusz, jest w trakcie analizy. (…) Państwo musi się przygotować nas wszelkie ewentualności. Wiemy, że to poważna decyzja, bo dotyka nie tylko same dzieci i szkoły, ale dotyka rodziców, ale my również musimy rozważyć taki scenariusz
— mówił Szumowski, gdy został zapytany o szczegóły możliwego zamykania szkół.
Pięć nowych potwierdzonych przypadków koronawirusa dotyczy osób w Krakowie, Raciborzu i Wrocławiu - poinformował w poniedziałek szef resortu zdrowia Łukasz Szumowski.
Ważne, że te wszystkie osoby były objęte monitoringiem służb sanitarnych. To nie są osoby, o których nie wiedzieliśmy, czy które pojawiły się nowe
— zaznaczył szef MZ. Podkreślił, że pokazuje to, iż kwarantanna ma ogromny sens.
Minister zdrowia był pytany na konferencji prasowej w poniedziałek, czy w Polsce jest odpowiednia ilość lekarzy ze specjalizacją „choroby zakaźne” i czy jest wystarczająco dużo miejsc w szpitalach zakaźnych
Mamy ponad 1000 osób z taką specjalizacją (…). Miejsca w szpitalach zakaźnych mamy już od wielu tygodni monitorowane. Mamy przygotowane te oddziały na przyjęcie osób z koronawirusem i mamy plany powiększenia bazy łóżkowej co najmniej dwukrotnie w sytuacji, gdy będziemy tego potrzebowali. Na dzień dzisiejszy mamy 16 osób z koronawirusem i oczywiście mamy również sezon grypy
— powiedział Szumowski.
Zaznaczył, że w tej chwili priorytetem jest, by „z godziny na godzinę monitorować zasoby łóżkowe, przekształcać oddziały, które nie były oddziałami zakaźnymi, w odziały zakaźne i dalej idące działania - przekształcanie całych szpitali w szpitale zakaźne. Oczywiście w miarę rozwoju sytuacji” - powiedział minister zdrowia. Dodał, że - na przykładzie doświadczeń Włoch - około 10 proc. osób zarażonych wymaga opieki intensywnej.
Szef MZ był też pytany, czy i ewentualnie, jakie działania zostały już uruchomione na podstawie specustawy dotyczącej walki z koronawiusem.
Wyszło już też zarządzenie prezesa NFZ, które mówi o rekompensacie szpitalom wszystkich poniesionych nakładów za działania związane z koronawirusem. (Ustawa) zmienia fakt, że w działaniach, które nie są stricte medyczne, które są finansowane z NFZ, możemy uruchamiać rezerwę na sytuacje kryzysowe, to jest 1,3 mld zł
— powiedział Szumowski.
Zaznaczył, że „to nie jest ustawa, która miała być papierowa”.
Już w tej chwili NFZ ogłosił zasady finansowania działań związanych z koronawirusem; już w tej chwili do wojewodów poszły informację, że mają zgodnie z ustawą w porozumieniu z NFZ podpisać umowy na dodatkowe karetki. Te wszystkie działania byłyby niemożliwe bez tej ustawy
— podkreślił szef resoru zdrowia.
Zaznaczył, że została wydana wojewodom dyspozycja o utworzeniu i poszerzeniu transportu sanitarnego w kraju na poczet działań związanych z koronawirusem.
Wojewodowie mogą podpisać bezpośrednie umowy z firmami, nie musimy ogłaszać przetargu na takie działanie, to pozwala z dnia na dzień zwiększyć zasoby taboru sanitarnego w taki sposób, by odpowiadały potrzebom
— mówił Szumowski.
kpc/wPolityce.pl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/490319-minister-zdrowia-mamy-16-przypadkow-zarazenia-koronawirusem