Sobolewski: Jedyny tygrys, z jakim kojarzę pana Kosiniaka-Kamysza, to sympatyczny, ale safandułowaty tygrys z "Kubusia Puchatka"

autor: PAP/Leszek Szymański
autor: PAP/Leszek Szymański

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.