Fala komentarzy po decyzji ws. Jacka Kurskiego. Opinie są podzielone: "Mistrzowskie zagranie prezydenta"; "Twardy wyborca tego nie zrozumie"

Politycy, dziennikarze, internauci, wszyscy oni komentują wczorajszą decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o podpisaniu ustawy abonamentowej oraz głosowanie Rady Mediów Narodowych nad przyszłością prezesa TVP Jacka Kurskiego, który jak wszystko wskazuje zostanie odwołany.

CZYTAJ WIĘCEJ:

- Michał Karnowski: Stało się - prezes Jacek Kurski traci stanowisko. Dziś pozostaje powiedzieć tylko jedno

- To był gorący wieczór! Decyzja prezydenta ws. rekompensaty dla TVP, odwołanie Jacka Kurskiego. Burzliwa dyskusja w sieci

- Pełna „totalność” wśród kontrkandydatów Dudy. Krytykują podpisanie ustawy abonamentowej: „Przykre”; „Okazał się tchórzem”

Opinie wśród komentatorów są podzielone. Wielu uważa, że odwołanie Kurskiego nie przyniesienie Dudzie żadnych kampanijnych korzyści. Inni uważają, że to „majstersztyk”.

Mistrzowskie zagranie prezydenta. Od rana wszystkie media będą pisać - „Prezydent odwołał Jacka Kurskiego”. Nie potrafię sobie wyobrazić lepszego dowodu politycznej sprawczości.

Wygląda na to, że coś co miało być kampanijną gierką poszło zupełnie nie w tę stronę w którą pójść miało. Twardy wyborca nie zrozumie dymisji Kurskiego. Miękki uzna, że „trzeba było dać na onkologię”. Nie widzę zysków dla PAD z tego jak to się rozegrało.

No to Lichocka wygrała: nie poniosła żadnych konsekwencji, załatwiła 2 mld dla TVP i w dodatku pozbyła się Kurskiego. Ile może palec jednej kobiety…

W związku z pogłoskami o dymisji Kurskiego przypominam, że podobna ustawka już była. Za Tuska dziadka z Wehrmachtu wyleciał lipnie na kilka miesięcy z PiS. Właśnie w trakcie kampanii prezydenckiej 2005. Potem go przywrócono.

Nikt nigdy nie wygrał wyborów wyłącznie mobilizując beton.

Dla mnie pozostaje jeszcze jedno pytanie. Dlaczego Pani Poseł Lichocka nadal jest w składzie RMN po swoim zachowaniu w Sejmie.

Wstałem dziś z przypomnianym sobie przysłowiem na ustach: „Nie zmienia się konia podczas przeprawy przez rzekę”. Choćby nie wiem jak tego konia się oceniało. Zwłaszcza że zmianę konia doradzali wrogowie, nie przyjaciele

Kurskiego nie ma, kasa jest. Prościej wytłumaczyć tego nie umiem. Czapki z głów, PAD!

Mam wiele zastrzeżeń do Kurskiego, ale wiem, że jego dymisja najbardziej ucieszy antypolactwo z Wiertniczej. A to źle dla Polski.

Swoja droga, warto obserwować jak narracja zmienia się z „ustawki” do „wojny wewnątrz”. Za chwilę okaże się, że przecież to oczywiste i wszyscy tak twierdzili.

CZYTAJ TAKŻE: Mucha o odwołaniu prezesa Kurskiego: To nie jest temat, który był analizowany pod kątem politycznym

kk/Twitter