Ceny rosną, bo pensje rosną? Nitras przyznał rację prezydentowi: "No w pewnym sensie tak jest". Sekielski zdezorientowany

„Trzymam kciuki za Małgorzatę Kidawę-Błońską, ale nawet gdyby udało się Dudzie doczłapać do prezydentury, to i tak uważam, że oni do końca tej kadencji nie wytrzymają. To wyraźnie widać w Sejmie” - przekonywał w rozmowie z Tomaszem Sekielskim w Onet Rano Sławomir Nitras z Platformy Obywatelskiej.

„Tam już nie ma idei”

Nitras przekonywał, że w rząd Zjednoczonej Prawicy jest w rozsypce. Dowodem na to mają być przegrane przez Koalicję Obywatelską zaledwie kilkoma głosami głosowania w sejmie.

Tam już nie ma idei, nie ma już programu, wszystko jest wyprane. Tam jest tylko czysty interes związany z władzą

—przekonywał poseł.

Poniedziałkowe posiedzenie Sejmu ws. koronawirusa

CZYTAJ WIĘCEJ:

- Dziś specjalne posiedzenie Sejmu. Wpłynął rządowy projekt ustawy ws. koronawirusa. Wcześniej spotkanie w BBN. SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY

- Szef KPRM przedstawia szczegóły ustawy ws. koronawirusa: „Projekt PO liczył jedną stronę. Rządowy ma 26 stron…”

W rozmowie pojawił się również temat projektu rządowego o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych.

Wydaje się, że na pierwszy rzut oka te przepisy są uzasadnione. (…) Pozostaje pytanie o koszty

—przyznał Nitras po czym rozpoczął atakowanie rządu za rzekomy brak działań mających na celu przeciwdziałaniu rozprzestrzenianie się koronawirusa.

Poseł przytoczył przykład ze szczecińskiego szpitala, gdzie jak mówił „rząd pozabierał te próbki” od osób podejrzanych o zakażanie koronawirusem, a lekarze mają nic nie wiedzieć.

Rząd ukrywa prawdę przed ludźmi?

—dziwił się słowom Nitrasa Tomasz Sekielski.

Lekarze pobrali próbki, zebrano te próbki i szpital nie ma informacji

—panikował Nitras, całkowicie pomijając fakt, że próbki muszą zostać przebadane i nie trwa to kilka minut. Przyznał również, że spędził ferie z dziećmi we Włoszech. Po powrocie z Rzymu, nikt miał się nimi nie zająć.

„Będzie razem z Dudą kandydować…”

CZYTAJ WIĘCEJ: Opozycja atakuje prezydenta manipulacją ws. cen! SPRAWDŹ, co naprawdę powiedział Andrzej Duda. WIDEO

W rozmowie pojawił się również wątek trwającej kampanii prezydenckiej. Jakie są trzy punkty programowe Małgorzaty Kidawy-Błońskiej? Nitras jako pierwszy punkt wymienił zdrowie. Wskazał tutaj na dzieci chore na choroby rzadkie.

Zwiększenie finansowanie NFZ o 1 proc.

—wskazał Nitras, jako jedną z obietnic Kidawy-Błońskiej.

W tym momencie wywiązał się ciekawa wymiana zdań pomiędzy Nitrasem a Sekielskim. Poseł przyznał rację prezydentowi Andrzejowi Dudzie, który podczas jednego ze spotkań mówił o wzroście płac, a co za tym idzie, wzroście cen.

Pojechał pan Andrzejem Dudą

—powiedział Sekielski.

No jest tak

—bronił się Nitras.

Jak jest tak?

—dziwił się dziennikarz.

Jak pensje rosną, to ceny rosną?

—dopytywał Sekielski.

No w pewnym sensie tak jest

—podkreślił Nitras.

To chyba będziecie razem z Andrzejem Dudą kandydować do nobla ekonomicznego

—zakpił Sekielski.

Jeżeli ktoś na rynek wrzuca 40 mld, to ktoś podnosi ceny, to naturalne

—tłumaczył poseł.

Kryzys migracyjny u bram Europy

CZYTAJ WIĘCEJ: Grecka policja kontra migranci. Na granicy z Turcją doszło do zamieszek. Służby musiały użyć gazu łzawiącego

W rozmowie pojawił się również temat zbliżającego się kryzysu migracyjnego po tym, jak Turcja ogłosiła, że nie będzie zatrzymywać osób chcących dostać się do Europy przez Grecję. Według źródeł rządowych w ciągu ostatniej doby greckie służby zablokowały na granicy z Turcją ok. 10 tys. nielegalnych migrantów, głównie Syryjczyków. Niektórzy z nich próbowali przedostać się z Turcji do Grecji, tj. na terytorium Unii Europejskiej, przez płyciznę na niektórych odcinkach granicznej rzeki Ewros - podaje Reuters.

Dziś Unia jest na innym etapie, niż przy poprzednim kryzysie imigracyjnym, który dotknął Europę. Tutaj duża zasługa Tuska, trzeba to uczciwie powiedzieć. Dzisiaj granice unijne są o wiele bardziej strzeżone

—powiedział Nitras zapominając, że to polski rząd wraz z państwami Grupy Wyszehradzkiej postulował obronę granic Europy.

Czy Polska powinna przyjmować uchodźców? Tutaj Nitras nie chciał powiedzieć wprost.

To musi być nasza decyzja, to nie może być tak, że ktoś sobie wchodzi, bo przechodził i sobie wszedł. Tak było, ale już tak dzisiaj nie jest

—podkreślił, dodając, że Europa nie może odwracać się od kobiet z dziećmi, które potrzebują pomocy.

To by oznaczało, że jesteśmy barbarzyńcami

—stwierdził.

Płyną różni. Płyną tacy, którzy pomocy potrzebują i tacy, którzy próbują wykorzystać sytuację

—zaznaczył.

kk/Onet Rano