Zestawianie siedmiu poprawek dotyczących 48 mln zł z 2 mld zł przeznaczanymi na propagandę zamiast na onkologię, to skrajna hipokryzja - tak Adam Szłapka odniósł się do zarzutów PiS, że Małgorzata Kidawa-Błońska w przeszłości pięciokrotnie głosowała przeciw przekazaniu pieniędzy na onkologię.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Politycy PiS o hipokryzji Małgorzaty Kidawy-Błońskiej
Na wtorkowej konferencji prasowej w Warszawie rzecznik kampanii starającego się o reelekcję prezydenta Andrzeja Dudy, Adam Bielan, oraz wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski (PiS) nawiązali do wypowiedzi kandydatki KO Małgorzaty Kidawy-Błońskiej dotyczących przeznaczenia blisko 2 mld zł na wsparcie walki z nowotworami, zamiast na rekompensatę dla mediów publicznych.
Politycy zaprezentowali krótki spot. Wyliczali w nim pięć przypadków, w których - według nich - w ostatnich latach Kidawa-Błońska głosowała przeciw przyznaniu środków dla instytucji zajmujących się onkologią. Bielan ocenił, że to jest „prawdziwa piątka Kidawy-Błońskiej„.
To prawdziwa hipokryzja, prawdziwa pani marszałek Kidawa-Błońska, nie ta, która mówi o 2 mld zł, tylko ta, która głosuje przeciwko poprawkom na onkologię w przyszłości
— wtórował mu Karczewski.
CZYTAJ TAKŻE: Politycy PiS punktują Kidawę-Błońską. „Głosowała przeciwko poprawkom na onkologię”; „Szczyt hipokryzji”
Adam Szłapka odpowiada
Niedługo później konferencję zwołał rzecznik sztabu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej Adam Szłapka, wraz z senator Alicją Chybicką (KO).
Szłapka przekonywał, że „mamy do czynienia z kompletną zapaścią w służbie zdrowia”, tymczasem „PiS próbuje wyciągać siedem poprawek sprzed 8 lat i próbuje zestawić 48 milionów z dwoma miliardami, przekazywanymi po prostu na propagandę”.
To jest haniebne i nieuczciwe
— mówił.
Zwrócił jednocześnie uwagę, że podczas głosowania budżetu na 2020 rok na ostatnim posiedzeniu Sejmu, w dniu 14 lutego, posłowie opozycji „złożyli 17 poprawek, które miały przekazać środki budżetowe na onkologię” - dotyczyły m.in. ośrodka onkologicznego Ziemi Lubuskiej, ośrodka onkologicznego w Nowym Sączu, szpitala onkologicznego we Wrocławiu, szpitala onkologicznego w Elblągu, Narodowego Programu Zwalczania Chorób Nowotworowych.
Posłowie PiS zagłosowali na tym posiedzeniu przeciwko wszystkim 17 poprawkom, zgłoszonym przez opozycję, które miały przekazać dodatkowe środki na onkologię. To jest skrajna hipokryzja, jeżeli ktoś, kto nie jest w stanie poradzić sobie z teraźniejszością, szuka argumentów w przeszłości
— przekonywał rzecznik sztabu Kidawy-Błońskiej.
Zwracał uwagę, że jakichkolwiek poprawek budżetowych i tak nie sposób porównać z dwoma miliardami przekazywanymi - jak mówił - „na propagandę i kampanię Andrzeja Dudy”.
Senator Alicja Chybicka zapowiedziała, że podczas głosowania nad ustawą budżetową w Senacie poprawki dotyczące wsparcia onkologii zostaną zgłoszone i zapewne zostaną przyjęte. Podkreślała też, że gdyby 2 miliardy złotych zamiast na media publiczne przeznaczyć na onkologię, można by uratować 30 tysięcy istnień ludzkich, w tym wiele chorych na nowotwór dzieci.
Opozycja zdecydowała jakiś czas temu, że w walce politycznej na zakładników weźmie osoby chore na nowotwory. Dziś stronnicy Małgorzaty Kidawy-Błońskiej nerwowo tłumaczą jej postawę podczas głosowań, w których sprzeciwiała się zwiększeniu środków na onkologię.
xyz/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/488541-szlapka-broni-kidawy-blonskiej-to-jest-haniebne