„Chciałbym, by działacze partyjni przestali straszyć Polaków a odpowiedzialnie informowali o profilaktyce” - napisał na Twitterze Szymon Hołownia, dołączając grafikę Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Wpis kandydata spotkał się z zainteresowaniem internautów.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

• To ma być ta „zmiana” w polskiej polityce? Onet o autoryzacji wywiadu z Hołownią: Sztab ingerował nie tylko w odpowiedzi, ale i pytania

• Hołownia w duchu totalsów! Wypowiedział się przeciwko ustawie dezubekizacyjnej: Ta ustawa nie rozwiązuje żadnego problemu

Hołownia pisze o koronawirusie

W ostatnich dniach opozycja stara się włączyć do kampanii wyborczej temat koronawirusa. Tym samym tropem poszedł Szymon Hołownia. Zarzucił „działaczom partyjnym” straszenie Polaków i zaniedbywanie

Chciałbym, by działacze partyjni przestali straszyć Polaków a odpowiedzialnie informowali o profilaktyce. Podróżni powracający do Polski powinni zostać odpowiednio przebadani. #coronavirus

— napisał Szymon Hołownia, udostępniając grafikę z instruktażem „Jak skutecznie myć ręce?”.

CZYTAJ TAKŻE: Strzały na oślep! Nitras i Kidawa-Błońska krytykują rząd ws. koronawirusa. Internauci: „A pani jakie działania podjęła?”

Internauci komentują

Internauci zwrócili uwagę, że Hołownia zarzucając politykom bezczynność udostępnił jednocześnie grafikę GIS - państwowej instytucji.

Pobrał pan grafikę ze strony rządowej i twierdzi, że władza nie informuje ludzi o profilaktyce? Ciekawe Buźka przewracająca oczami

Zajumał grafikę, prawdę ominął szerokim łukiem, ale w sumie rozpowszechnił ważną informację o profilaktyce wobec #koronawirus

— napisał Przemysław Wenerski.

Działacze partyjni to nie władza

— próbował tłumaczyć Piotr Todorczuk.

Piękna wpadka! Intencją było ośmieszenie Dudy a wyszło na to, że została rozpowszechniona strona rządowa :). Brawo!

CZYTAJ TAKŻE:

• Premier uspokaja po rządowym spotkaniu ws. koronawirusa: Robimy wszystko co trzeba ws. zapobiegania chorobie

• Sposób na walkę z koronawirusem? Zaskakująca informacja w sądzie: „Nie zbliżać się do składu sędziowskiego i sekretarza”

Aktywność sztabu Szymona Hołowni budzi coraz większe zdziwienie: wypuszczenie skandalicznego spotu, próba ingerencji w pytania dziennikarzy i problemy z jasną komunikacją w mediach społecznościowych. Czyżby zaplecze kandydata nie radziło sobie z trudami kampanii wyborczej?

xyz/Twitter