Zdaniem Donalda Tuska, „każdego dnia nad instytucjami państwowymi w Polsce unosi się odór przestępstwa, gangu i mafii”. Tak o rządach PiS powiedział człowiek, którego rządy obciążają nagrania z „Sowy i Przyjaciół”, z całym towarzyszącym im kontekstem układów, układzików i sitw.
Tusk zażądał jednocześnie od wszystkich opozycyjnych kandydatów, by - tak jak Małgorzata Kidawa-Błońska - zadeklarowali, że „nie ma mowy o szukaniu kompromisu z tymi, co łamią konstytucję”. Czytaj: ma to być bój na śmierć i życie. Bój, którego celem jest zniszczenie przeciwnika. Zarzut dotyczący konstytucji - fałszywy zresztą - jest tu tylko pretekstem.
Tusk zapowiada intensywny udział w kampanii, ku radości Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, coraz mniej ochoczo wyciągającej rękę do zgody, i nawet nie udaje, że nie ma nic wspólnego z Sokiem z Buraka czy hejterami z Pucka. Nadzieja na zwycięstwo, która wyraźnie pojawiła się po stronie opozycyjnej, sprawiła, że przygotowane maski gołąbków nie zostały nawet założone.
Kampania będzie więc wyjątkowo ostra i brutalna. Padną słowa wcześniej nie słyszane. Obóz rządzący będzie konsekwentnie prezentowany jako „gang i mafia”. Znów będziemy świadkami próby odwrócenia znaczeń i sensów, tak typowej dla III RP.
Co w tej sytuacji należy robić?
Jedno wydaje się pewne: trzeba konsekwentnie bronić zarówno prawdziwego obrazu ośmiu lat rządów PO-PSL, jak i prawdy o pięciu ostatnich latach. Trzeba mówić jasno i głośno o polityce służącej Polakom, o polityce wyrównującej społeczne i regionalne nierówności. Także o polityce ochrony i odbudowy majątku narodowego. Wreszcie, o polityce samodzielności w polityce zagranicznej. I o setkach innych spraw, które te rządy naprawdę załatwiły. W sumie - o Nowym Państwie, prowadzonym zupełnie inaczej niż III RP. O niebo lepiej, mimo błędów, których przecież zabraknąć nie mogło.
Tej prawdy trzeba bronić, bo inaczej znów zatryumfuje w Polsce kłamstwo, jeszcze bardziej perfidne niż poprzednio. Ale trzeba jej bronić także dlatego, że jeśli kłamstwo zwycięży w przestrzeni publicznej, to zwyciężą również Ci, którzy to kłamstwo głoszą.
Nie można się bać.
CZYTAJ TAKŻE: Prawdziwym pochodem lunatyków były rządy Donalda Tuska. Warto przypomnieć kilka spraw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/488443-gang-i-mafia-trzeba-mocno-bronic-prawdy-przed-klamcami