Idziemy z jasnym przesłaniem idei przywrócenia Polsce braterstwa, normalności, zjednoczenia Polski i Polaków – zapowiedział w poniedziałek we Wrocławiu kandydat PSL na prezydenta Władysław Kosiniak-Kamysz.
CZYTAJ TAKŻE: Żałosne! Kosiniak-Kamysz publikuje zmanipulowany sondaż, w którym wygrywa. Zmienił pytanie, „wyciął” prezydenta Dudę
Kosiniak-Kamysz… znowu apeluje: „Nie odstąpię od idei zakończenia wojny polsko-polskiej”
Kosiniak-Kamysz chce zmieniać Polskę
Kosiniak-Kamysz, który w poniedziałek swoją wizytę na Dolnym Śląsku rozpoczął od konferencji prasowej we Wrocławiu, podkreślił, że jego kampania będzie blisko ludzi, bo - jak mówił - tylko w taki sposób można zmienić Polskę i zatrzymać „okropną chorobę nienawiści, która zatruwa nasz kraj”.
Zwrócił uwagę, że jest to droga pod prąd, która nie jest łatwa.
Wiem, że drogą na skróty jest wyjęcie „politycznego bejsbola” i okładanie się po głowach, a drogą trudniejszą jest pójście pod prąd, do źródła, gdzie jest zawsze czysta woda
— dodał.
Kolejne deklaracje
Lider PSL zadeklarował, że jako prezydent będzie dążył do przywrócenia Polsce braterstwa, normalności i zjednoczenia Polski i Polaków. Zdaniem Kosiniaka-Kamysza, nie uda się tego zrobić bez prawdziwej reformy ustrojowej państwa i zmian, które oddają władze w ręce obywateli.
Nikt nie jest idealny, nie ma idealnych polityków, formacji, tylko jest pytanie, kto się chce zmieniać, a kto chce zostać w takich koleinach, w jakich mu jest wygodnie. My się chcemy zmieniać, dlatego zawarliśmy Koalicję Polską
— zapewnił.
Kosiniak-Kamysz proponuje dzień referendalny
Zapowiedział m.in. wprowadzenie dnia referendalnego oraz zmiany w wymiarze sprawiedliwości.
Chcemy, żeby prokurator generalny, który ma dzisiaj w Polsce ogromną władzę był wybierany w wyborach powszechnych. Chcę bardzo zmienić służbę zdrowia. Obecny system nie jest dla pacjenta, tylko pacjent jest tam traktowany jako jednostka rozliczeniowa, jako tabelka w Excelu. Dopóki to się nie zmieni, to nie będzie lepszej służby zdrowia. Służbie zdrowia potrzebne są nie tylko pieniądze, ale przede wszystkim umiejętnie ich wydawanie
— stwierdził Kosiniak-Kamysz.
Kandydat PSL na prezydenta wskazał na „druzgocący” raport NIK o NFZ, który - w jego ocenie - pokazuje, że „ten system po prostu nie działa”.
Pomimo wzrostu wpłacanych przez nas składek, a przez to wzrostu wydatków NFZ, jest coraz więcej nierówności pomiędzy regionami, coraz trudniej z dostępnością do lekarza specjalisty. Jeżeli średni czas oczekiwania na gwarantowane przez konstytucję i państwo świadczenie medyczne w roku 2012 wynosił dwa miesiące, a dzisiaj wynosi cztery miesiące, to jest efekt. I żadne tabelki nie zmienią oczekiwania na SOR-ze
— tłumaczył.
„Można pokonać Andrzeja Dudę”
Odnosząc się do najnowszego sondażu przeprowadzonego dla „DGP” i RMF FM Kosiniak-Kamysz stwierdził, że pokazuje on, że można pokonać Andrzeja Dudę.
Od miesięcy jestem w trasie na spotkaniach z wyborcami i wierzę, że to przyniesie efekt. Jesteśmy w stanie zmienić Polskę nie pokonując kogoś, tylko przekonując do swoich racji i ten sondaż potwierdza, że to przekonanie będzie – moim zdaniem – coraz większe. (…) Jest nadzieja dla Polski, jest nadzieja na zmianę w Polsce, na głęboką redefinicję relacji międzyludzkich
— mówił.
Kukiz dopinguje prezesa PSL
Zdaniem Pawła Kukiza, który towarzyszył szefowi PSL podczas konferencji, jedynym kandydatem na prezydenta, który ma receptę na pojednanie Polaków jest Władysław Kosiniak-Kamysz.
Tą receptą są zmiany ustrojowe, nadanie obywatelom podmiotowości, zmiana relacji władza-obywatel. Obywatel ma być pracodawcą dla władzy, a nie jej podwładnym i niewolnikiem
— mówił Kukiz.
Jak dodał, to także zmiana ordynacji wyborczej, czy konsultowanie się z obywatelami m.in. poprzez dzień referendalny czy uruchomienie e-konsultacji.
Chcemy prezydenta, który będzie naprawdę głową państwa. Jesteśmy bardzo różni, mamy różne światopoglądy, różne charaktery, ale jesteśmy jednym wspaniałym narodem. (…) Musimy wskazać na takiego kandydata, który doprowadzi do tego, że jako jeden wielki naród będziemy rzeczywiście mieli godne miejsce w Europie i na świecie
— dodał Kukiz.
Kosiniak-Kamysz będzie samodzielnym prezydentem?
Poniedziałkowe słowa Donalda Tuska pokazują, że Władysław Kosiniak-Kamysz jest jedynym kandydatem na prezydenta, który będzie samodzielny jako głowa państwa i nie będzie podlegać żadnemu prezesowi partii - powiedział PAP wiceszef Rady Naczelnej PSL Marek Sawicki.
CZYTAJ TAKŻE: Tusk w Białymstoku straszy Polexitem i atakuje rząd: Mam dobre powody, żeby ich nie znosić. Prowincjonalizm będzie zabójczy
Polityk PSL skomentował poniedziałkowe słowa Donalda Tuska, który, choć jest szefem Europejskiej Partii Ludowej - skupiającej zarówno PO jak i PSL - oświadczył, że to Małgorzata Kidawa-Błońska jest kandydatką na prezydenta, którą będzie wspierał „ze wszystkich sił i z całego serca”.
Sawicki zaznaczył, że to dobrze, że Donald Tusk złożył wyraźnie oświadczenie w sprawie kandydata na prezydenta.
Gdy wszyscy oczekiwali, że sam będzie kandydował na prezydenta, wyraźnie z tym zwlekał
— przypomniał. Zwrócił uwagę, że ta zwłoka Tuska wywoływała spekulacje, że może on poprzeć też Władysława Kosiniaka-Kamysza, tymczasem Tuskowi chodziło zapewne o to, by nie zrażać sobie elektoratu PSL, gdyby sam miał kandydować.
Ta dzisiejsza deklaracja jednoznacznie pokazuje, że o ile Małgorzata Kidawa-Błońska jest kandydatką PO i Nowoczesnej, wspieraną przez Donalda Tuska, Kosiniak-Kamysz jest politykiem samodzielnym, wspieranym przez Koalicję Polską
— zapewnił Sawicki.
Zdaniem polityka PSL Władysław Kosiniak-Kamysz jest też jedynym kandydatem, który jako prezydent będzie samodzielny, nie ma bowiem nad sobą żadnego szefa partii.
Andrzej Duda, zaznaczył Sawicki, ma prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, Małgorzata Kidawa-Błońska ma szefa PO Borysa Budkę i jako patrona Donalda Tuska, Robert Biedroń ma Włodzimierza Czarzastego i Adriana Zandberga - liderów Lewicy, a Krzysztof Bosak musi się liczyć z różnymi środowiskami, m.in. z tym związanym z Januszem Korwinem-Mikke.
Nie wiadomo tylko, kto stoi za Szymonem Hołownią, choć to okaże się, gdy PKW będzie badać sprawozdania finansowe kandydatów
— stwierdził Sawicki.
WKT/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/488386-kosiniak-kamysz-chce-przywrocenia-idei-braterstwa