Awantura o pączki. Kłótnia między dziennikarzami o kampanię. "Warto zapamiętać poziom wpisu Hanny Lis. Jak u zwykłego hejtera"

Walka zwolenników opozycji w ramach kampanii wyborczej przybiera absurdalny kształt. Hanna Lis postanowiła zaatakować dziennikarza za… relacjonowanie wydarzeń politycznych.

Michał Kolanko z „Rzeczpospolitej” został zaproszony do DudaBusa, którym prezydent przejeżdża Polskę. Dziennikarz udostępniał tweety ze zdjęciami z poszczególnych etapów podróży. Z okazji „tłustego czwartku” Andrzej Duda poczęstował dziennikarzy pączkami.

W swoim tweecie wspomniał o tym właśnie Kolanko.

Teraz Andrzej Duda z pączkami dla mediów

– napisał dziennikarz.

Do wpisu odniosła się Hanna Lis.

Rozumiem pańską ekscytację.

Na hejterski wpis Hanny Lis odpowiedział Kolanko:

Warto zapamiętać poziom wpisu Hanny Lis. Jak u zwykłego hejtera.

Hanna Lis próbowała ratować sytuację:

Panie Michale, teraz bez ironii, żeby Pan zrozumiał. Nie rozumiem Pańskiej ekscytacji tacą pączków, roznoszonych przez pana Dudę przed obiektywami fotoreporterów. Pana relacja z Duda-busa zrobiłaby furorę w KRLD. Warto zapamiętać poziom Pana wpisu.Jak u zwykłego propagandzisty

W obronie Kolanki stanęli dziennikarze i użytkownicy Twittera.

Bardzo brzydki wpis. Proszę się nie przejmować. Nie warto

– napisała Magdalena Ogórek.

Załamka! Współczuję strasznie, bo bardzo Pana lubię czytać i słuchać. Dzisiaj mnie Pan wkurza ta relacją, ale obrażanie Pana jest strasznie niskie…. Mam nadzieję, że Pan się nie przejmuje! PS czekam na taki objazd za #Kidawa2020 :)

– piszą internauci.

Będzie! Żaden wpis z konta tego czy innego na mnie nie wpływa. Twitter pokazuje za to co naprawdę tkwi w człowieku

– czytamy w odpowiedzi Michał Kolanko.

To nie koniec afery. W obronie Michała Kolanki stanął redaktor Łukasz Mężyk. W swoim wpisie użył słowa „chamka”.

Do tego wpisu odniosła się Hanna Lis, a poparcie dla wyraził rzecznik Rafała Trzaskowskiego.

mly/twitter