Prezes stowarzyszenia „Iustitia” prof. Krystian Markiewicz przyznał w rozmowie z „Faktem”, że w sporze z rządem o reformę wymiaru sprawiedliwości liczy na wsparcie Polaków i „innych państw demokratycznych”. Markiewicz wskazał tutaj na działania Komisji Europejskiej i groźby finansowych kar za wycinkę Puszczy Białowieskiej. Trudno nie odnieść wrażenia, że Markiewicz powtarza hasła, które od kilku lat powtarzają politycy totalnej opozycji.
Rząd zajął się polityką i nawet nie dotknął żadnej z naprawdę potrzebnych reform. (…) Mamy chaos, który z dnia na dzień będzie się pogłębiał
—narzeka w rozmowie z „Faktem” Markiewicz
„Sędziowie są zjednoczeni”
Markiewicz w rozmowie z tabloidem powtarza hasła, które niemal od kilku lat słyszymy z ust polityków opozycji.
Sędziowie są dziś zjednoczeni jak nigdy przedtem - w przekonaniu, że trzeba bronić praworządności, ochronić niezależność sądów od politycznego sterowania. Ogromna większość sędziów staje po stronie Konstytucji i prawa Unii Europejskiej. Robią to dla nas wszystkich, dla ludzi. Owszem, są tacy, którzy otrzymali rozmaite frukty ministerialne, stanowiska, pieniądze, i robią wszystko, by pozwolić decydować o wyrokach politykom
—mówi.
W rozmowie pojawił się również wątek podarcia przez prezesa sądu w Olsztynie Macieja Nawackiego uchwały. Markiewicz straszy Polaków, że czyn Nawackiego pokazuje, co może się stać z protestem każdego z nich. Zapomniał chyba, że Polacy od lat narzekają na wymiar sprawiedliwości, a media wielokrotnie informowały o niesprawiedliwych wyrokach, które zrujnowały Polakom życie.
Jutro każdy sterowany politycznie sędzia będzie tak samo darł prośby obywateli, dotyczące ochrony ich praw. Nie zgadzasz się z linią rządu? Z wycinką puszczy? Z polityką zagraniczną? Z ograniczaniem wolności mediów? A może urząd skarbowy niesłusznie rujnuje twoją firmę i chcesz walczyć z państwem o swoje prawa? chcesz protestować? Pan Nawacki pokazał, co stanie się z twoim protestem
—straszy prof. Markiewicz.
CZYTAJ WIĘCEJ: TYLKO U NAS. „Sędzia, który zatrzymał anarchię”. Dr Nawacki w nowym numerze „Sieci” wyjaśnia dlaczego podarł projekt uchwały
Ja to rozumiem. Wiele osób może czuć, że zostały pokrzywdzone przez wymiar sprawiedliwości. Sam też byłem stroną, świadkiem i pełnomocnikiem mojej mamy w sądzie. I też przegrywałem sprawy, i też się wkurzałem. Zawsze ktoś przegrywa, niezadowolenie którejś ze stron jest wpisane w system, w którym jedna strona wygrywa, a druga przegrywa. I oczywiście sam system wymaga reformy - usprawnień, skrócenia procesów etc. Ale potrzebuje mądrej reformy - na poziomie narzędzi, procedur itp. A nie przejechania po nim walcem
—dodaje.
Markiewicz liczy na „inne państwa demokratyczne”
Na koniec Markiewicz przyznaje, że w sporze z rządem o reformę wymiaru sprawiedliwości liczy na opór Polaków i „inne państwa demokratyczne”.
Szansę upatruję w społecznym oporze i solidarności, a także w tym, że inne państwa demokratyczne skłonią nasz rząd, by dostosował się do reguł, które obowiązują w cywilizowanej Europie. To właśnie działania Komisji Europejskiej i groźba sankcji w wysokości 400 tys. zł dziennie powstrzymały wycinkę naszej polskiej Puszczy Białowieskiej, do której dążyła władza
—mówi.
Ulica i zagranica? Skąd my to znamy…
kk/”Fakt”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/487657-prezes-iustitii-liczy-na-ulice-i-zagranice
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.