„To jest paradoks, ponieważ część sędziów, którzy torpedują tego rodzaju proces nominacyjny, sama staje do tegoż procesu. […] Jak realizować postulaty wspomnianych przeze mnie stowarzyszeń sędziowskich, żeby KRS, konstytucyjny organ torpedować, a z drugiej strony przedstawiciele tych stowarzyszeń można powiedzieć, że dość gremialnie startują do konkursów nominacyjnych, nie mają żadnych skrupułów, żeby przed KRS-em się ustawić na zespoły” - powiedział w rozmowie z Telewizją wPolsce.pl sędzia Jakub Iwaniec, komentując zachowanie zbuntowanej części sędziów.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zapytany, czy czuje się w jakikolwiek sposób „kagańcowany”, sędzia Jakub Iwaniec odpowiedział:
Absolutnie nie czuję się „kagańcowany”, mówiąc o tej nowelizacji ustawy prawo o ustroju sądów powszechnych, natomiast trzeba powiedzieć, że ja to tak odczuwam, że część sędziów rzeczywiście przybrało tego typu narrację i argumentację, nazywając tę nowelizację kagańcową i to chyba tylko dlatego, żeby realizować własne cele o charakterze quasi politycznym. Mówię tutaj o stowarzyszeniach sędziowskich, które „wybijają się na niepodległość” i torpedują w zasadzie wszystko, co jest uchwalane w orbicie systemu sądownictwa.
To jest paradoks, ponieważ część sędziów, którzy torpedują tego rodzaju proces nominacyjny, sama staje do tegoż procesu. […] Jak realizować postulaty wspomnianych przeze mnie stowarzyszeń sędziowskich, żeby KRS, konstytucyjny organ torpedować, a z drugiej strony przedstawiciele tych stowarzyszeń można powiedzieć, że dość gremialnie startują do konkursów nominacyjnych, nie mają żadnych skrupułów, żeby przed KRS-em się ustawić na zespoły i to z punktu widzenia nawet takiego psychologicznego jest dla mnie dość niezrozumiałe
— zauważył.
To jest niezgodne z charakterem korporacji
Z kolei adwokat Piotr Urbanek, na antenie Telewizji wPolsce.pl odnosząc się do faktu, że środowiska adwokackie wsparły spór między częścią sędziów a władzą wykonawczą i ustawodawczą, powiedział:
To jest niezgodne z moim postrzeganiem korporacji z tego powodu, że prawo o adwokaturze nam, adwokatom, radcom prawnym też, pozwala być członkami partii politycznych, natomiast ja dostrzegając przede wszystkim fundamentalną rolę systemową i adwokatury i radców prawnych uważam, że korporacje jako takie powinny być apolityczne, bez względu na to, którzy członkowie jakie poglądy mają.
Ja rozumiem, że można mieć różne poglądy prawne, natomiast chciałem zwrócić uwagę na to, że ten ciąg poglądów prawnych tych dwóch głównych nurtów, które się sprzeciwiają, opiera się przede wszystkim na logice i hierarchii źródeł prawa i systemu ustrojowego państwa. Niestety tu muszę wskazać, że wiele uchwał korporacyjnych popierających bunt – tak to należy nazwać – niektórych środowisk sędziowskich niestety nie opierają się na logice prawa ustrojowego, dlatego że jeżeli ktoś jest sędzią, reprezentuje państwo polskie to albo je reprezentuje z czystym sumieniem i orzeka, pełni funkcję sędziowską, albo to państwo torpeduje i podważa wszystkie możliwe organy władzy konstytucyjnej poprzez władzę ustawodawczą, poprzez nieprzestrzeganie prawa, nawoływanie do nieprzestrzegania prawa, a co jest chyba dla mnie najbardziej bolesne – myślę, że dla pana sędziego również – przez czynny przykład nieprzestrzegania prawa
— ocenił.
Sędziowie pełniący funkcje dyscyplinarne nie mają prawa do rezygnacji
Urbanek zwrócił uwagę na polityczne zaangażowanie stowarzyszeń sędziowskich, jak również „do tej pory funkcjonujących zgromadzeń i kolegiów w zakresie uchwał, co jeszcze jest bardzo istotne i to nie tylko dotyka spraw ustrojowych, ale również indywidualnych”. Wskazywał, że „wydają różnego rodzaju uchwały, które po pierwsze w żaden sposób nie przystają do zasad prawa ustrojowego, nie zmieniają tego prawa, bo nie mają takiej mocy”.
W ocenie sędziego Iwańca rezygnacja części sędziów z pełnionych funkcji stanowi demonstrację, do której ci mają prawo, za wyjątkiem sędziów dyscyplinarnych.
Mając na uwadze ostatnie doniesienia o rezygnacji dwóch sędziów z funkcji sędziów dyscyplinarnych, w moim przekonaniu przepisy prawa na to nie zezwalają
— zwrócił uwagę.
aw/wPolsce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/487556-sedzia-iwaniecczesc-sedziow-realizuje-swoje-cele-polityczne