Program narodowego rozmawiania i słuchania to jest to, czego najbardziej nam potrzeba; dlatego Polska potrzebuje dziś prezydenta, który wywodzi się z obywatelskiego ruchu ludzi takich, jak my wszyscy - mówił w poniedziałek w Krakowie kandydat na prezydenta Szymon Hołownia.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Śmiechu warte! Hołownia deklaruje: Jeśli zostanę prezydentem, chętnie rozwinę swoje umiejętności telewizyjne. Będę wygłaszał orędzia
Niezależny kandydat na prezydenta podkreślił na briefingu, że inaugurując kampanię i zbierając podpisy w różnych miastach, przekonuje się co do słuszności swojej decyzji o starcie w wyborach.
Polska według Hołowni
Przypomniał, że swoją wizję kraju i zmian, które należy wprowadzić w sposobie jego funkcjonowania zawarł w broszurze „Nowy prezydent. Wizja i konkrety prezydentury”.
To jest opis takiej Polski, którą ja chciałbym widzieć za pięć albo za dziesięć lat. To jest dokładny opis Polski, jej charakterystyka, którą chciałbym przekazać mojej córce, kiedy przyjdzie na to czas
— powiedział Hołownia.
Podkreślił, że opisana w broszurze Polska jawi się jako kraj solidarny, bezpieczny, silny samorządami i działalnością obywatelską, w którym zwraca się uwagę na zmiany klimatyczne i stan środowiska.
To jest Polska, w której prezydent nie jest partyjnym urzędnikiem, a bezpartyjnym bezpiecznikiem, będącym w stanie wznieść się ponadto to, czy dana ustawa jest z PiS, PO czy PSL
— mówił Hołownia. Według niego, stojący na czele państwa powinien kierować się „wyłącznie racją stanu wszystkich obywateli Polski, a nie tylko tych, głosujących na partię, która zapłaciła za jego kampanię i zarekomendowała go do władzy”.
Jak zaznaczył „program narodowego rozmawiania i słuchania to jest to, czego - w tym zupełnie absurdalnie i bez sensu podzielonym kraju - najbardziej nam potrzeba”.
Przekaz o bezpartyjnej prezydenturze
Ktoś powinien to zrobić. Rząd i partie tego nie zrobią, może to zrobić prezydent, i właśnie dlatego Polska potrzebuje dziś prezydenta, który do żadnej partii nie należy i z żadnej się nie wywodzi
— uważa Hołownia. Jak dodał, chodzi o prezydenta, który „wywodzi się z obywatelskiego ruchu ludzi takich, jak my wszyscy, którzy chcą zostawić kraj lepszy dla naszych dzieci”.
W wyborach prezydenckich, które odbędą się 10 maja, poza Hołownią kandydują m.in.: ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda, wicemarszałek Sejmu, posłanka KO Małgorzata Kidawa-Błońska, kandydat Lewicy europoseł Robert Biedroń (Wiosna), lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz oraz poseł Konfederacji Krzysztof Bosak.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/487424-holownia-potrzeba-nam-programu-narodowego-rozmawiania