Z sondażu Polskiej Press Grupy przygotowanego wspólnie z Ośrodkiem Badawczym Dobra Opinia wynika, że do rozstrzygnięcia wyborów prezydenckich będzie potrzebna druga tura.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Pracownia Social Changes: rekordowe poparcie dla prezydenta Dudy. Zyskuje także Bosak, traci Hołownia. SPRAWDŹ!
Największym poparciem wśród ankietowanych cieszy się Andrzej Duda. Chce na niego głosować 41,34 proc. Kolejne miejsca zajmują Małgorzata Kidawa-Błońska (24,02 proc.), Robert Biedroń (11,21 proc.), Szymon Hołownia (10,01 proc.), Władysław Kosiniak-Kamysz (8,11 proc.). Najmniejszym poparciem cieszy się kandydat Konfederacji, Krzysztof Bosak (5,31 proc.).
W ankiecie wskazano również, jak Andrzej Duda wypada w rywalizacji z każdym z kandydatów w drugiej turze. Gdyby obecny prezydent spotkał się w decydującej fazie z Robertem Biedroniem uzyskałby 57 proc. poparcia, a kandydat Lewicy 43 proc. Natomiast w starciu z Szymonem Hołownia, Andrzej Duda może liczyć na 50,4 proc, a jego przeciwnik na 49,6 proc.
Jeżeli, co jest bardzo prawdopodobne w drugiej turze z Andrzejem Dudą zmierzy się Małgorzata Kidawa-Błońska, obecny prezydent uzyska 50,3 proc. poparcia. Natomiast kandydatka KO może liczyć na 49,7 proc. Minimalnie większe szanse Andrzej Duda ma w starciu z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Wtedy oddać głos na niego chciałoby 50,8 proc., a na kandydata ludowców 49,2 proc.
Największą przewagę Andrzej Duda ma według sondażu z Krzysztofem Bosakiem. Wynik kształtuje się następująco: 74,5 proc., 25,5 proc.
Co ciekawe, Andrzej Duda wygrywa w 15 województwach, a Kidawa-Błońska prowadzi jedynie na Mazowszu.
Południe i wschód Polski - to w tych regionach Andrzej Duda cieszy się największym poparciem. (…) Sondaż ujawnia wiele tendencji, które mogą niepokoić sztab Andrzeja Dudy
—czytamy na portalu Polska the Times.
Wyniki sondażu komentuje prof. Rafał Chwedoruk.
Alarmujące są wyniki na Mazowszu i na Śląsku, gdzie Andrzej Duda uzyskał zdecydowanie niższe wyniki, niż te, które osiągnęło tam Prawo i Sprawiedliwość podczas ostatnich wyborów parlamentarnych. A są to dwa kluczowe województwa. Coś musiało stać się po drodze i PiS nie może tego zbagatelizować
—mówi w rozmowie z portalem Chwedoruk.
Z kolei Kidawa-Błońska gorzej radzi sobie na Dolnym Śląsku, gdzie jej wynik jest gorszy od wyniku Koalicji Obywatelskiej z październikowych wyborów parlamentarnych.
Alarm powinien zostać jednak ogłoszony przede wszystkim na poziomie Dolnego Śląska. Tam Małgorzata Kidawa-Błońska wypada słabiej, niż wypadła Koalicja Obywatelska, a tuż za jej plecami czai się Robert Biedroń
—podkreśla profesor.
Sztab Kidawy powinien zainteresować się również sytuacją w Małopolsce i województwie Opolskim, gdzie kandydatka KO traci poparcie na rzecz Władysława Kosiniaka-Kamysza. Generalna tendencja, wynikająca z sondażu jest jednak taka, że Małgorzata Kidawa-Błońska traci najwięcej na rzecz Roberta Biedronia i Szymona Hołowni.
Badania przeprowadzono w dniach 10-14 lutego na reprezentatywnej próbie 8000 dorosłych mieszkańców Polski metodą bezpośredniego wywiadu ankieterskiego.
ems/polskatimes.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/487242-sondaz-ppg-bedzie-druga-tura-wyborow-prezydenckich
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.