Myślę, że te wybory [do KRS - przyp. red.] były dużo bardziej transparentne
— powiedziała na antenie Polsat News sędzia Dagmara Pawełczyk-Woicka, prezes Sądu Okręgowego w Krakowie i członek KRS, zestawiając wybory do obecnej KRS z tymi, które miały miejsce wcześniej. Pawełczyk-Woicka podkreślała, że ataki na sędziów podpisujących się pod listami kandydatów do KRS są „bardzo niesprawiedliwe”.
CZYTAJ TAKŻE: Kancelaria Sejmu opublikowała listy poparcia dla kandydatów do KRS! SPRAWDŹ nazwiska sędziów
Sędzia wyjaśnia przyczyny poparcia
Sędzia Dagmara Pawełczyk-Woicka mówiła, dlaczego podpisała się pod listami konkretnych kandydatów do KRS.
Paweł Styrna jest moim wiceprzewodniczącym i człowiekiem, którego znam od pierwszego roku studiów, bo razem studiowaliśmy. To człowiek, za którego mogłam ręczyć i namawiałam go, żeby startował w tych wyborach do KRS
— podkreśliła.
Ewę Łąpińską poznałam za pośrednictwem mojego drugiego wiceprzewodniczącego, który ją znał i to poznanie było na tyle sympatyczne, a również rekomendacja mojego drugiego wiceprzewodniczącego zdecydowała, że postanowiłam podpisać jej listę
— kontynuowała. Przyznała, że podpisała się też pod listami osób, których nie znała.
Pozostałych osób nie znałam, muszę to przyznać, natomiast były mi polecane przez kilka osób, którym ufałam
— zaznaczyła.
Pawełczyk-Woicka odpowiada opozycji
Sędzia odpowiedziała na zarzut środowisk opozycyjnych, że rzekomo obecna KRS jest upolityczniona.
Jeżeli będziemy opowiadać o wykładni, to wykładnia historyczna może wskazywać na to, że ci sędziowie do KRS powinni być wybierani przez środowisko sędziowskie i to jest jeden punkt widzenia. Są inne wykładnie. Doktryna wywodząca się od Monteskiusza nawiązująca do trójpodziału władzy wskazuje, że te władze mają się nawzajem równoważyć. Nie może być tak, że jedna władza jest zupełnie odizolowana
— mówiła.
tkwl/polsatnews.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/487061-pawelczyk-woicka-ataki-na-sedziow-sa-niesprawiedliwe