Skandaliczny happening Komitetu Obrony Demokracji! Garstka sympatyków Komitetu zebrała się w miejscu, gdzie kilka lat temu doszło do wypadku kolumny rządowej Beaty Szydło i zaczęła się „modlić” do drzewa, w który uderzyła limuzyna wiążąca ówczesną premier! Temu wszystkiemu „błogosławił” poseł Koalicji Obywatelskiej Marek Sowa!
Manifestacja przybrała charakter parodii wspólnej modlitwy, a zebrani „modlili się” do drzewa, nazywające je ”świętym”.
Wydawało się, że poszkodowaną w tym wypadku była premier Beata Szydło. Ale myślę, że po trzech latach od tego zdarzenia ze zdrowiem pani premier jest wszystko w porządku i ma się dobrze. Dla jednej osoby z naszego miasta koszmar tego dnia trwa do dnia dzisiejszego
—mówił wyraźnie zadowolony z wydarzenia poseł Marek Sowa, który wziął udział w zgromadzeniu KOD-u.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Chcemy temu świętemu drzewu hołd złożyć
—mówił jeden z przedstawicieli Komitetu.
Chcemy temu świętemu drzewu hołd złożyć. Proszę o powtarzanie za mną wywołania w litanii: „O drzewo, bądź pozdrowione”
—mówił jeden z działaczy KOD-u, a zebrani powtarzali za nim.
To drzewo które widziało, nie jedno, a zwłaszcza jedno
—mówił dalej działacz.
kk/YouTube/FaktyOswiecim
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/486907-skandaliczny-happening-kod-u-na-wszystko-patrzyl-posel-ko