Był zgrzyt, ale szybko doszło do wyjaśnienia drobnych nieporozumień między rzecznikiem prezydenta Andrzeja Dudy Błażejem Spychalskim a szefem KPRM ministrem Michałem Dworczykiem.
Warto szybko wyjaśniać drobne nieporozumienia ;-) A wszyscy, w tym dziennikarze powinni dbać o precyzję w cytowaniu wypowiedzi :) Jedziemy Dalej
— napisał Spychalski na Twitterze.
Historia zaczęła się od briefingu prasowego, który odbył się w czwartek w południe. Rzecznik prezydenta Błażej Spychalski skrytykował na nim szefa kancelarii premiera Michała Dworczyka.
Pan minister Michał Dworczyk jeszcze wiele się musi nauczyć
— powiedział Spychalski na briefingu prasowym.
Dopytywany, co to znaczy, powiedział:
Jesteśmy przed Pałacem Prezydenckim, jest to jeden z najważniejszych, jeśli nie najważniejszy budynek w naszym kraju, jest to siedziba prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. Odpowiedzialność za słowa w tym miejscu jest inna niż u ministra Michała Dworczyka
— powiedział rzecznik prezydenta.
80. rocznica zbrodni katyńskiej i 10. rocznica katastrofy smoleńskiej
Rzecznik prezydenta odniósł się w ten sposób do słów szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Michał Dworczyk mówił w czwartek rano w RMF FM, że premier chce być 10 kwietnia, w 10. rocznicę katastrofy smoleńskiej i w Smoleńsku i w Katyniu. Dworczyk pytany, czy do Smoleńska chciałby polecieć także prezydent Andrzej Duda, zaznaczył, że nie ma na ten temat wiedzy i może się wypowiadać tylko za przygotowania ze strony KPRM.
Prezydent wyraził oczekiwanie wobec premiera i rządu, by podjąć działania celem godnego przygotowania uroczystości w 80. rocznicę zbrodni katyńskiej; w najbliższych dniach dojdzie do spotkania szefów MSZ Polski i Rosji w tej kwestii
— poinformował w czwartek rzecznik prezydent Błażej Spychalski.
Rzecznik prezydenta podkreślił na briefingu prasowym, że „prezydentowi Andrzejowi Dudzie ogromnie zależy na tym, żeby uroczystości związane z 80. rocznicą zbrodni katyńskiej były uczczone w należyty i godny sposób przez państwo polskie”.
W związku z tym kilka tygodni temu podczas rozmowy z panem premierem prezydent wyraził oczekiwanie wobec premiera Mateusza Morawieckiego i rządu RP, żeby rząd podjął działania celem godnego przygotowania uroczystości, podczas których państwo polskie należycie i godnie uczci ofiary zbrodni katyńskiej w 80. popełnienia tej zbrodni przez Związek Radziecki
— powiedział Spychalski.
Spotkanie Czaputowicz-Ławrow
Jak zaznaczył, „te rozmowy trwają, odpowiednie ustalenie cały czas trwają”. Poinformował, że w najbliższych dniach dojdzie do spotkania ministra spraw zagranicznych Jacka Czaputowicza z szefem rosyjskiego MSZ Siergiejem Ławrowem, podczas którego ministrowie „będą rozmawiali o ewentualnej organizacji tych uroczystości”.
Pytany, czy brana jest pod uwagę opcja, że to prezydent będzie przewodniczył ewentualnej polskiej delegacji do Katynia i Smoleńska, Spychalski odparł, że „dzisiaj brane są pod uwagę bardzo różne scenariusze”.
Dlatego pan prezydent wyraził już kilka tygodni temu oczekiwanie wobec premiera, żeby rząd podjął odpowiednie starania, działania, także w sferze dyplomatycznej i dzisiaj wszelkie decyzje są jeszcze przed nami
— powiedział.
10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154 wiozącego delegację na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, najwyżsi dowódcy wojska i ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski.
ems/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/486826-bylo-nieporozumienie-ale-szybko-je-wyjasniono