CBA udostępniło materiały ze śledztwa dotyczącego „willi Kwaśniewskich” w Kazimierzu Dolnym. Paweł Wroński na łamach „Gazety Wyborczej” próbuje całą sprawę obrócić przeciwko rządowi Prawa i Sprawiedliwości. Padają także oskarżenia w kierunku ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego. Wroński sugeruje, że to wszystko w „obronie stołka”.
CZYTAJ TAKŻE: Rzecznik ministra koordynatora: Willa w Kazimierzu Dolnym była de facto w dyspozycji Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich
Przypomnijmy, że CBA udostępniło m.in. raport, protokoły przesłuchań, stenogramy rozmów telefonicznych. Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn stwierdził, że materiały upublicznione przez CBA wskazują, że Jolanta i Aleksander Kwaśniewscy byli faktycznymi właścicielami nieruchomości i to oni podejmowali najważniejsze decyzje dotyczące domu w Kazimierzu Dolnym.
Zdaniem Wrońskiego, „historia zatoczyła koło”, bo w stanie wojennym władza uprzedzała, że rozmowa jest kontrolowana, a obecnie nikt nie ma złudzeń, że „władza nie podsłuchuje obywateli”.
Ujawnienie informacji ze słynnego nieudanego śledztwa prowadzonego przez CBA Mariusza Kamińskiego przeciwko Jolancie i Aleksandrowi Kwaśniewskim to ogłoszenie: władza podsłuchuje tych, którzy się jej nie podobają, i nawet jeśli nie ma w nagraniach dowodów winy, zostaną wykorzystane do ich publicznego oplucia
– stwierdza Wroński.
Ujawnienie nagrań próbą „utrzymania stołka”
Zdaniem dziennikarza ”Gazety Wyborczej”, powodem ujawnienia treści nagrań z Kwaśniewskimi jest „determinacja” ministra Mariusza Kamińskiego w „obronie własnego stołka”.
Kamiński i jego akolici przeżywają trudny czas. Z kasy Biura znikają miliony.(…) Ujawnieniem materiałów śledztwa Kamiński chce się bronić przed zarzutem byłego funkcjonariusza CBA „agenta Tomka”, żeby były od początku preparowane
– przekonuje Wroński, dodając, że w takiej sytuacji jak Kwaśniewscy, może znaleźć się każdy.
Wroński zastanawia się również nad tym, jak bronić się przed „działaniem zdemoralizowanych służb”. Stwierdza jednak, że prokuratura „działa bezprawnie” i podlega ministrowi Ziobrze, a sądy „niedługo mogą zostać obsadzone sędziami, którzy rozumieją istotę reform”.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Dlaczego CBA publikuje materiały ws. willi w Kazimierzu? Rzecznik rządu: Opinia publiczna ma prawo poznać, jak wyglądało śledztwo
Dlaczego działania Centralnego Biura Antykorupcyjnego przeszkadzają redakcji z Czerskiej? Zdaje się, że „Gazeta Wyborcza” nie chce, żeby właśnie takie sprawy jak „willa Kwaśniewskich” zostały wyjaśnione. Platforma Obywatelska wielokrotnie mówiła o likwidacji CBA po objęciu władzy. Przyklaskiwanie takim pomysłom przez „GW” pokazuje, że chęć powrotu do tego „by było tak jak było” jest silniejsza, niż przestrzeganie prawa…
wkt/”GW”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/486772-spiskowa-teoria-gw-ws-willi-wronski-kaminski-broni-stolka