Jak piszą dziennikarze portalu „Politico” Lili Bayer i Siegfried Mortkowitz, liberalni burmistrzowie czterech miast związanych „Paktem Wolnych Miast” - Bratysławy, Budapesztu, Pragi i Warszawy - zaapelowali do Brukseli o pieniądze z budżetu UE na… „walkę z populizmem” ich własnych rządów! Dziś mają przebywać w Brukseli, aby lobbować za przekazaniem środków.
CZYTAJ TAKŻE: Trzaskowski podpisał w Budapeszcie niebezpieczny „Pakt Wolnych Miast”. Prof. Pawłowicz przypomniała mu o… konstytucji
Jak to określił burmistrz Pragi Zdeněk Hřib, burmistrzowie i prezydenci mają zapewnić „opór przeciwko populizmowi poprzez pozytywne rozwiązania”.
Z kolei Matúš Vallo, burmistrz Bratysławy, nazwał cztery wspomniane miasta „wyspami demokracji”.
Wszystkie cztery nasze miasta to oazy różnorodności – społecznej, religijnej, politycznej i etnicznej. Życie w takim miejscu wymaga tolerancji i otwartości. Dlatego czujemy potrzebę nazwania tej sytuacji i wzięcia odpowiedzialności za wspólnie wyznawane wartości i zasady
— podkreślił.
Czyżby burmistrzowie czterech europejskich miast przygotowali narrację specjalnie o to, aby uszczknąć dla siebie pieniądze z budżetu UE, które w normalnym wypadku miałyby trafić do rządów poszczególnych krajów?
tkwl/wiadomosci.onet.pl/”Politico”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/486709-trzaskowski-chce-pieniedzy-z-ue-na-walke-z-populizmem