Nie jesteśmy partią schyłkową, tylko dojrzałą, nie mamy świeżości nowych formacji, ale to chyba dobrze, demokracja potrzebuje trwałych elementów, to nie supermarket, gdzie nowy produkt goni jeszcze nowszy - oceniła w rozmowie z „Wprost” kandydatka PO na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska.
Oczywiście: jesteśmy nieco inną partią niż na początku, zmieniamy się, bo rzeczywistość się zmienia. Ciągle musimy pracować nad tożsamością, ale trwamy w centrum, to znaczy tu, gdzie jest najlepsza pozycja do prowadzenia dialogu ze wszystkimi skrajnościami i najlepsza do tego, by zasypywać podziały. To ważne
— powiedziała.
Dopytana, czy nowy szef PO Borys Budka zmieni oblicze partii, stwierdziła, że zmieni.
Dostał ogromny mandat zaufania, nie tylko od członków partii; reakcje opinii publicznej na jego wybór były więcej niż pozytywne. Jest potrzeba restartu i wielka wola otwarcia
— powiedziała Kidawa-Błońska.
Rola Donalda Tuska
Pytana z kolei, czy Donald Tusk to jej przyjaciel czy mentor, powiedziała, że jest „wszystkim po trochu”.
To dzięki niemu jestem w polityce
— dodała. Jak jednak zaznaczyła, „wszystko zawdzięcza sobie, ale dobrze jest mieć kogoś, kogo można zapytać o radę, oceny, prognozy”.
To doświadczony polityk i ciągle bardzo popularny
— powiedziała o Tusku.
Co z feminizmem?
Kandydatka PO prezydenta odniosła się też kwestii feminizmu.
Jestem kobietą, więc jestem feministą
— zadeklarowała Kidawa-Błońska.
Kobiety i mężczyźni są równi. Tak głosi konstytucja. To ona odnosi się do praw. W pewnych dziedzinach kobiety mają równe prawa, ale nie mają równych możliwości. Więc trzeba sprawić, by miały. Konstytucja jest tu drogowskazem, polityka środkiem
— wyjaśniła swoje stanowisko w tej kwestii.
Na uwagę, że feminizm jest strasznie demonizowany, odpowiedziała, że „nie wszyscy chcą, by kobiety miały równe z mężczyznami prawa i szanse”.
Wielu pragnie, by kobiety pozostały w swoich tradycyjnych rolach, jako osoby podporządkowane. To bardzo wygodne
— stwierdziła.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/486271-kidawa-blonska-nie-mamy-swiezosci-ale-to-chyba-dobrze
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.