Wygląda na to, że legniccy sędziowie postanowili stać się swego rodzaju Trybunałem Konstytucyjnym. Oświadczyli bowiem, że sprzeciwiają się podpisanej przez prezydenta „ustawie kagańcowej”, bp według nich, jest ona niezgodna z Konstytucją, prawem Unii Europejskiej i nie spełnia standardów Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
CZYTAJ TAKŻE: Jeszcze sędziowie czy już politycy? Wzywają prezydenta, by nie podpisywał ustawy dyscyplinującej sędziów
7 lutego w sprawie nowelizacji ustaw sądowych, nazywanych przez opozycję i związane z nią środowiska i media „ustawą kagańcową”, uchwałę podjęło zgromadzenie ogólne sędziów Sądu Okręgowego w Legnicy. Zdaniem sędziów, podpisana przez prezydenta Dudę ustawa, która wchodzi w życie 14 lutego „podważa funkcjonowanie polskich sądów w europejskiej przestrzeni prawnej i istotnie utrudnia polskim sędziom stosowanie prawa Unii Europejskiej”.
Wyliczają także, jakie - ich zdaniem - skutki przyniesie ustawa. Oczywiście nie zabrakło takich stwierdzeń jak „ograniczenie niezależności sądów i niezawisłości sędziów” , co - jak twierdzą sędziowie z Legnicy - „spowoduje pozbawienie obywateli prawa do rzetelnego procesu”.
Legniccy sędziowie stwierdzili także, że ustawa narusza wolność słowa poprzez „zakazanie sędziom wypowiadania się w sprawach dotyczących ustroju sądów i niezawisłości sędziów”. Zarzucili, że dopełniona zostanie kontrola ministra sprawiedliwości nad postępowaniami dyscyplinarnymi sędziów, a sami sędziowie będą poddawani „niczym nieusprawiedliwionej” presji. Nie zapomniano także o „wątpliwościach” dot. Krajowej Rady Sądownictwa.
Sędziowie w podjętej uchwale domagali się również refleksji od rządu i podjęcia działań mających na celu uchylenie przepisów, apelując przy tym o przeprowadzenie „rzeczywistej reformy sądów”.
Podjęli również drugą uchwałę, w której skrytykowali wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy, twierdząc, że jego słowa dyskredytują sędziów. „przypomnieli”, że sądy są trzecią władzą i „należny jest szacunek, zwłaszcza od przedstawicieli pozostałych władz”.
Niedopuszczalne jest w demokratycznym państwie prawnym antagonizowanie społeczeństwa, nastawianie jednych grup społecznych przeciwko innym oraz wprost odwoływanie się do języka mowy nienawiści. Nie licuje to z godnością oraz majestatem urzędu Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Zgromadzenie domaga się zaprzestania dalszych nieuzasadnionych i niczym nieusprawiedliwionych insynuacji skierowanych przeciwko sędziom
— napisali sędziowie.
Do uchwały sędziów na Twitterze odniósł się wiceminister aktywów państwowych Janusz Kowalski, który podkreślił, że sędziowie nie są od oceniania ustaw, a mają na ich podstawie orzekać i przestrzegać konstytucji.
Szok!Kolejni sędziowie w sądach rejonowych bawią się w Trybunał Konstytucyjny. Polaków nie interesuje Wasze zdanie na temat obowiązujących ustaw - macie obowiązek na ich podstawie orzekać i przestrzegać Konstytucji. Jeżeli chcecie mieć wpływ na prawo startujcie w wyborach!
— podkreślił Kowalski.
wkt/wyborcza.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/486190-sedziowie-z-legnicy-chca-byc-jak-tk-oskarzaja-prezydenta