Goście „Salonu Dziennikarskiego” podczas gorącej dyskusji omawiali bieżącą sytuację związaną z reformą sądownictwa. „To jest złote marzenie PO. UE wprowadza sankcje ze względu na praworządność i Polacy zaczynają się bać o dopłaty” - mówił Piotr Semka, publicysta „Do Rzeczy”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jourova atakuje Polskę w „Der Spiegel”: Reforma wymiaru sprawiedliwości jest dokonywana z pomocą łomu. Może być nieodwracalna
Goście „Salonu dziennikarskiego” byli zgodni co do tego, że kontynuacja reformy sądownictwa jest konieczna. Zwracali uwagę, że zachowanie części środowiska sędziowskiego mają charakter rokoszu.
Mamy do czynienia z końcem pewnego modelu sądownictwa, który był nieakceptowalny przez polską konstytucję – model korporacyjny. Jeżeli wybór sędziów ograniczał się tylko do korporacji, czyli grona sędziowskiego, nad władza sądowniczą społeczeństwo nie miało kontroli
— mówił Andrzej Potocki, publicysta tygodnika „Sieci”.
Jestem optymistą. Zwłaszcza po pewnych wydarzeniach, które miały wczoraj miejsce Olsztynie. Rewolta została skutecznie uniemożliwiona przez prezesa sądu. Reforma sądownictwa polega przede wszystkim w pierwsze części na wymianie kadr. Nie zreformuje się sądownictwa tak, żeby odczuł to obywatel, o ile nie wymieni się pewnej grupy sędziów, która do tej pory rządziła sądownictwem jako korporacją. Trzeba liczyć się z protestami UE
— dodał.
CZYTAJ TAKŻE: Nieoczekiwany zwrot akcji w trakcie zebrania w olsztyńskim sądzie. Sędzia Nawacki podarł apel ws. Pawła Juszczyszyna
Publicyści rozmawiali również o międzynarodowym tle przeprowadzanej przez Prawo i Sprawiedliwość reformy. Według Macieja Świrskiego z „Reduty Dobrego Imienia” ta sprawa „jest wykorzystywana przez wrogów Polski”.
Moim zdaniem sprawa będzie ewoluować. I opozycja, i druga strona będzie chciała zrobić z tego plebiscyt. Prezydent uważa, że większość Polaków jest za reformą i że ta sprawa może mu pomóc
— powiedział Piotr Semka.
To będzie bardzo ostry spór. Pytanie jak zareagują Francja i Niemcy. To jest złote marzenie PO. UE wprowadza sankcje ze względu na praworządność i Polacy zaczynają się bać o dopłaty
— dodał.
Ta sprawa sądowa jest wykorzystywana przez wrogów Polski. W polityce zawsze ważna jest odwaga. Z punktu widzenia Reduty patrzę na tę sprawę optymistycznie. My mamy dobre doświadczenia z naszych procesów z oszczercami Polski. Sędziowie podchodzą obiektywnie. Nasz wniosek jest taki, że mamy do czynienia z wąskim gronem sędziów, którzy obawiają się utraty swojej pozycji. O tym, że ta reforma jest potrzebna nie trzeba tłumaczyć, naród jest o tym przekonany. To jest rokosz i tak z nim trzeba postępować
— zauważył Maciej Świrski.
Prezydent Duda podjął bardzo dobrą decyzję odzwierciedlającą emocję społeczną. Ok. 80 proc. Polaków oczekuje reformy sądownictwa. Z niepokojem patrzą na upolitycznienie sędziów, demonstracje, marsze w togach – ok. 30-40 proc.
— podkreślił Marek Grabowski z Fundacji Mamy i Taty.
Dwutorowość sądów to jest ścieżka wprost do rozbiorów. Jej powtórzenie byłoby dramatem i należało to przeciąć
— zaznaczył.
Prezes Nawacki zrobił duży prezent opozycji. Wczoraj TVN puszczał 4-5 razy ten fragment. To była nerwowa sytuacja, ale wykonywanie takich gestów nikomu nie pomaga. Nency Pelosi na takim geście bardzo dużo straciła. Jeśli występuje się ze swoją racją, trzeba występować bardzo spokojnie. Jeśli działa się bardziej radykalnie, to się traci
— powiedział Piotr Semka.
Prezes Nawacki działa bardzo dzielnie
— stwierdził Jacek Karnowski prowadzący audycję.
Prezes Nawacki miał do czynienia z ustawką. Przecież Sąd Najwyższy z mocy prawa uznał postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o zawieszeniu tej uchwały. Wszelkie apele o przywrócenie Juszczyszyna są wbrew TK. Jest to bezprawie. Sędziowie dopuszczają się bezprawia. Co do formy zgadzam się z Piotrem, ale istotna była tutaj treść. Rokosz został stłumiony. Co do formy możemy dyskutować
— dodawał Andrzej Potocki.
Myślę, że obywatele tak do końca nie wiedzą o co chodzi. Dla nas, którzy interesujemy się polityką, to już jest skomplikowane. Obywatele oglądający to w telewizji odbierają to jako bałagan po stronie sędziów. Trzeba skończyć z anarchizacją państwa, bo to doprowadzi do rozbiorów. To jest istotne, a wszystko inne jest mniej ważne
— mówił z kolei Maciej Świrski.
Ta sytuacja bywa już bardzo skomplikowana nawet dla osób zainteresowany. Natomiast nie ma powrotu do sytuacji sprzed reform. Wtedy byłby absolutny pat, tę reformę trzeba dokończyć. Oczywiście, jeśli zmieni się władza, to zobaczymy co zrobi. PiS realizuje swoje obietnice
— zgodził się Marek Grabowski.
kb/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/486092-swirski-o-zbuntowanych-sedziach-to-jest-rokosz