Dokonanie zmian w składzie zarządu PO - to główne zadanie Rady Krajowej Platformy, która zbiera się w sobotę w Warszawie.
26 stycznia br. na przewodniczącego partii został wybrany w powszechnym głosowaniu Borys Budka. Po wyborze zapowiadał dokonanie zmian w zarządzie partii.
CZYTAJ WIĘCEJ: Kocioł w Platformie po wyborze szefa. Zbiera się Rada Krajowa. „Niektóre osoby mogą zrezygnować z zasiadania w zarządzie”
Zmiany te mają zostać przeprowadzone w sobotę, choć, jak wynika z informacji PAP, w partii nie ma zgody, co do ich zakresu. W piątek od rana w siedzibie PO trwały intensywne konsultacje w tej sprawie.
Rada Krajowa PO zbiera się w sobotę w samo południe. Bezpośrednio przed jej obradami, o godz. 11 ma się zebrać zarząd w starym składzie, podczas którego mają zapaść ostateczne decyzje.
Zarząd Krajowy PO liczy 28 osób, w tym 16 szefów regionów zasiada w nim „z klucza”. Oni się na pewno nie zmienią.
Przewodniczący partii ma prawo zaproponowania radzie swoich kandydatów na sekretarza generalnego i skarbnika. Do obsadzenia przez Radę Krajową jest więc 10 miejsc, ale jeśli cały dotychczasowy zarząd nie poda się do dymisji, a jest to, jak słychać w PO, bardzo mało prawdopodobne, Rada Krajowa będzie mogła obsadzić tylko wakaty.
Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że Budka może mieć problemy z obsadzeniem nawet stanowisk sekretarza generalnego i skarbnika.
Dotychczasowy sekretarz generalny PO Stanisław Gawłowski, wynika z informacji PAP, nie chce bowiem ustąpić. Gawłowski od jakiegoś czasu, w związku z formułowanymi wobec niego zarzutami korupcyjnymi, nie pełnił obowiązków sekretarza generalnego, zastępował go Robert Tyszkiewicz. Formalnie jednak nigdy nie został odwołany z tej funkcji. Teraz kandydatem Budki na sekretarza generalnego jest Marcin Kierwiński, ale niewykluczone, że będzie musiał być tylko pełniącym obowiązki.
Sytuacja - jak można usłyszeć od działaczy PO - jest o tyle delikatna, że Gawłowski jest senatorem, a w Senacie opozycja ma większość wiszącą na włosku. Gdyby więc Gawłowski „obraził się”, senacka większość mogłaby być zagrożona.
Z kolei kandydatem na skarbnika - obecnie jest nim mocno kojarzony z Grzegorzem Schetyną Mariusz Witczak - jest Paweł Olszewski. Jak jednak słychać w PO, Budka może mieć problem z przeforsowaniem jego kandydatury na Radzie Krajowej i nie jest wykluczone, że będzie musiał znaleźć kogoś innego.
Dodatkowo niektórzy dotychczasowi członkowie zarządu podnoszą, że próba dokonania zmian w zarządzie za pomocą jednej uchwały, co planuje Budka, byłaby niezgodna ze statutem.
Wszystko jest absolutnie zgodne ze statutem, potwierdzają to ci sami prawnicy, którzy przygotowywali ekspertyzy prawne w czasach Schetyny
—mówi PAP polityk Platformy kojarzony z Budką.
Problemów nowemu szefowi partii nie robi wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz, który, jak wynika z informacji PAP, złożył już rezygnację z funkcji wiceprzewodniczącego.
Nie wykluczone, że jego miejsce wiceprzewodniczącym zostanie wybrany marszałek Senatu Tomasz Grodzki, choć on sam podobno nie jest szczególnym tego zwolennikiem. W czwartek wieczorem odbyło się spotkanie Borysa Budki z senatorami Koalicji Obywatelskiej. Z informacji PAP wynika, że podczas tego spotkania wielu senatorów namawiało nowego przewodniczącego PO, by wstrzymał się na razie z dokonywaniem zmian w partii, by nie wywoływać wewnętrznych napięć przed wyborami prezydenckimi. Zwolennikiem takiego rozwiązania miał być podczas tego spotkania również marszałek Grodzki - wynika z informacji PAP. Jest więc możliwe, słychać w PO, że Grodzki zostanie jedynie członkiem zarządu.
W takiej sytuacji na stanowiskach wiceprzewodniczących partii po Radzie Krajowej pozostaną zapewne Tomasz Siemoniak i Ewa Kopacz, która jest wiceprzewodniczącą Parlamentu Europejskiego, a nowymi wiceprzewodniczącymi (w miejsce Budki i Borusewicza) będą prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski i Bartosz Arłukowicz - wynika z informacji PAP.
W takim przypadku - jeśli nie odejdzie cały zarząd - do uzupełnienia pozostaną miejsca w zarządzie zwolnione przez Kierwińskiego, Trzaskowskiego i Arłukowicza.
Największe szanse, by znaleźć się w nowym składzie zarządu mają blisko współpracujący z Budką Sławomir Nitras, Cezary Tomczyk i Jan Grabiec. Ich kandydatury musi jednak zaakceptować Rada Krajowa.
Posiedzenie Rady Krajowej ma się rozpocząć od wystąpienia prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Potem ma wystąpić nowy przewodniczący Borys Budka, a następnie kandydatka na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska. Potem będzie część zamknięta, podczas której dokonane mają być zmiany w zarządzie.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/486041-gotuje-sie-w-po-przed-partia-debata-o-zmianach-w-zarzadzie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.