„Liczymy na darowizny, zostało nam też trochę pieniędzy z prawyborów. Z tego też skorzystamy” - mówi Wirtualnej Polsce jeden z polityków Konfederacji. Dotychczas żaden bank nie udzielił partii kredytu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: W piątek Krzysztof Bosak oficjalnie rozpocznie kampanię wyborczą. Inauguracja odbędzie się w Warszawie
Krzysztof Bosak ma duży problem. Okazuje się, że Konfederacji brakuje pieniędzy na przeprowadzenie kampanii prezydenckiej. Jak podaje Wirtualna Polska, banki odrzuciły wnioski kredytowe partii.
Chodzi tylko o 600 tys. złotych, a i tak spotykamy się z odmowami
— mówi portalowi informator ze sztabu Bosaka.
Będziemy próbować teraz w mniejszych bankach. Ale co z tego będzie? Nie wiadomo
— dodaje.
Konfederacja zamierza zbierać fundusze wśród sympatyków, obecnie dysponują jeszcze środkami zgromadzonymi podczas prawyborów (za udział w zjeździe regionalnym i oddanie głosu trzeba było uiścić opłatę). Każdy obywatel może wpłacić na rachunek zarejestrowanego komitetu wyborczego do 15-krotności minimalnego wynagrodzenia. Oznacza to, że tegoroczny limit wynosi 39 tys. zł.
Liczymy na darowizny, zostało nam też trochę pieniędzy z prawyborów. Z tego też skorzystamy
— wskazuje polityk związany z Krzysztofem Bosakiem.
Sam kandydat również liczy na wsparcie sympatyków Konfederacji.
Wyborcy Konfederacji są najbardziej krytycznie i samodzielnie myślącymi wyborcami w Polsce. Liczymy na ich pomoc, również finansową
— mówi Wirtualnej Polsce Bosak. Zapewnia tez, że w kampanię prezydencką wchodzi „z optymizmem i energią”.
W odmowach banków politycy Konfederacji doszukują się spisku.
Decyzje banków odbieramy jako motywowane politycznie
— podkreśla współpracownik kandydata.
Potężne finansowe instytucje albo nas nie lubią, albo boją się narazić rządowi
— dodaje.
Politycy Konfederacji przyznają jednak, że odmowne decyzje banków mogą być również spowodowane doświadczeniami z poprzednich lat.
Banki pamiętają, jak zadłużał się u nich Ryszard Petru z Nowoczesną, który potem nie umiał nawet poprawnie rozliczyć kampanii, przez co jego partia straciła miliony złotych z budżetu. Może dlatego banki teraz nie chcą nam udzielić kredytu, bo nie mają zaufania do nowych formacji
— zastanawiają się.
Konfederacja dzięki wejściu do Sejmu uzyskała wprawdzie subwencję budżetową, ale zostanie ona wypłacona dopiero w okolicach kwietnia lub maja. To za późno na sfinansowanie kampanii wyborczej.
kb/Wirtualna Polska
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/485995-co-z-kampania-bosaka-banki-odmawiaja-kredytu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.