Ostatnie spięcia między politykami Koalicji Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Lewicy były przedmiotem bardzo ciekawej dyskusji, jaka miała miejsce w studiu telewizyjnym wPolsce.pl. Przypomnijmy, w ostatnich dniach nie zabrakło wzajemnych pretensji i szeregu krytycznych słów, jeśli chodzi o kandydatów poszczególnych ugrupowań opozycyjnych w wyborach prezydenckich.
Czesław Mroczek z Koalicji Obywatelskiej nie krył swojego rozczarowania postawą lidera PSL:
Mamy kilkoro kandydatów po stronie opozycyjnej i siłą rzeczy próbują pokazywać siebie, ale przestrzegałbym: nie warto przekraczać granic w tym atakowaniu się! W drugiej turze będzie jeden kandydat opozycji, trzeba będzie współpracować, Polska wymaga, by przez tę pierwszą turę nie utracić możliwej współpracy w drugiej turze. (…) Dobrze pamiętać, że stawka tych wyborów jest niezwykle ważna, te wybory będą miały bardzo mocny wpływ na sytuację w Polsce
— ocenił gość Marcina Fijołka.
Mroczek zwracał przy tym uwagę, że w takich sprawach jak kwestia praworządności „symetryzm” nie jest wskazany i na dłuższą metę pomaga obozowi rządowemu.
Nie można, jak prezes Kosiniak-Kamysz, mówić, że nie jesteśmy zdolni do współpracy z rządem. My nie będziemy współpracować w zakresie podważania niezależności sądów. W tym zakresie nie będziemy PiS wspierać. (…) Kandydaci opozycyjni nie powinni przekraczać granic. Kosiniak nie powinien czynić Platformie zarzutu, że nie współpracuje z PiS przy psuciu sądów
— tłumaczył polityk KO.
Odpowiadał mu Jarosław Sachajko (Kukiz‘15-PSL-Koalicja Polska), zwracając uwagę, że ludowcy starają się utrzymywać równy dystans do opozycji „totalnej” i ekipy Prawa i Sprawiedliwości.
Tylko prezes Kosiniak-Kamysz potrafi zakopać te podziały, które dziś w Polsce obowiązują. (…) Chodzi o to, że musimy działać ponad podziałami dla dobra narodu, to naprawdę bardzo ważne wybory. Tymczasem prezydentura Andrzeja Dudy to pięć lat zmarnowanych dla narodu polskiego
— wskazywał.
Mroczek odpowiadał:
Ten symetryzm, jaki prezentujecie, jest wadliwy. I wychodzi z polityki Kukiz‘15, ugrupowania, którego największym błędem było poparcie dla PiS przy wybraniu nowej Krajowej Rady Sądownictwa. Bez Waszego wsparcia ta KRS by nie powstała. (…) Budowanie sztucznego symetryzmu prowadzi Was na manowce, teraz przenosicie to do PSL
— przekonywał poseł KO.
Sachajko odparł:
Przykro słuchać! Pan poseł wypowiada się, jak gdyby nie był w parlamencie.
W dyskusji głos zabrał również Tadeusz Cymański z klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości:
Poseł Mroczek znany jest z umiaru i subtelności, nie jest wykonawcą tego „totalnego” opozycyjnego kierunku. (…) Niestety, nie wszyscy w PO w tę stronę idą. Zgadzam się z Kosiniakiem-Kamyszem, że trzeba współpracować. Potrzeba współpracy nie znosi krytyki naszych zmian, ba, współpraca z rządem powinna być tam, gdzie jest niezbędna
— ocenił polityk Solidarnej Polski.
W drugiej części dyskusji politycy spierali się o zmiany w wymiarze sprawiedliwości, w trzeciej z kolei o wpływ mediów publicznych na kampanię wyborczą.
svl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/485438-ostre-spiecie-miedzy-politykami-platformy-i-psl