Opancerzony Renault Espace, którym prezydent Francji Emmanule Macron przyjechał do prezydenta Dudy, odmówił posłuszeństwa. Konieczna była zmiana pojazdu – nieoficjalnie dowiedział się dziennik.pl.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prezydent Francji z dwudniową wizytą w Polsce. Macron: „Otwiera się nowy rozdział naszej współpracy dwustronnej”. RELACJA
W poniedziałek rozpoczęła się dwudniowa oficjalna wizyta prezydenta Francji Emmanuel Macrona w Polsce. Pierwszym punktem pobytu było spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.
Francuski przywódca przyjechał do Pałacu Prezydenckiego produkowanym we Francji opancerzonym Renault Espace.
Po spotkaniu Macrona czekało niemiłe zaskoczenie. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że jego opancerzony Renault Espace.FR odmówił posłuszeństwa i nie dało się go uruchomić
— donosi dziennik.pl.
Awaria miała być na tyle poważna, że służby odpowiedzialne za ochronę Macrona zdecydowały, że prezydent Francji przesiądzie się do innego samochodu. Z pomocą musiał ruszyć ambasador Francji w Polsce, który podstawił nieopancerzonego Citroena C6.
kpc/dziennik.pl/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/485395-awaria-francuskiej-limuzyny-macrona-musial-zmienic-pojazd
