Politycy powinni być tam, gdzie są problemy, np. w szpitalach i przychodniach, kiedy te potrzebują pomocy, a nie w kościołach, by zawierzać Polskę Matce Bożej – mówił w poniedziałek rano w Częstochowie Robert Biedroń, europoseł i kandydat Lewicy na prezydenta.
CZYTAJ WIĘCEJ: Marszałek Witek podczas Pielgrzymki Parlamentarzystów: Chcemy zawierzyć Matce Bożej najtrudniejsze sprawy naszej ojczyzny
Podczas briefingu zorganizowanego przed Miejskim Szpitalem Zespolonym w Częstochowie Biedroń nawiązał do niedzielnej 31. Pielgrzymki Parlamentarzystów na Jasną Górę, w trakcie której marszałek Sejmu Elżbieta Witek – jak zaznaczył - „zawierzyła Polskę Matce Boskiej Częstochowskiej”.
Przybyliśmy do Matki Bożej, żeby podziękować za wszystkie dary i łaski, ale z pewnością też po to, żeby zawierzyć jej te najtrudniejsze sprawy naszej ojczyzny, licząc, że ona będzie najlepiej wiedziała, co z nimi zrobić
—mówiła w niedzielę na Jasnej Górze marszałek Sejmu.
Nie pierwszy raz politycy pielgrzymują do Częstochowy
—zaznaczył w trakcie briefingu Biedroń.
A co w tym złego?
—zapytał głośno jeden z przechodniów.
Nie powiedziałem, że to coś złego. Ale wolałbym, żeby politycy pielgrzymowali tam, gdzie jest ich miejsce
—odpowiedział Biedroń.
Proszę pana, do urologa nie mogę się dostać” - poskarżył się przechodzień.
„Dzisiaj rządzący tak rządzą, że pan nie może się dostać do urologa, ale mają czas zawierzać Polskę Matce Boskiej Częstochowskiej” - podchwycił Biedroń.
Mają czas na to, żeby zajmować się klękaniem przed biskupami, zamiast klękać przed poważnym problemem, jakim jest zapaść w służbie zdrowia
—ocenił.
Dotyczy to także sytuacji z koronawirusem. Jak państwo wiecie, Polska jest kompletnie nieprzygotowana. Próbki z podejrzeniami koronawirusa wysyłane były do Niemiec, bo w Polsce nie można było przeprowadzić testów, bo niedofinansowanie inspekcji sanitarnej, zapaść w inspekcji sanitarnej są tak ogromne, że wiele inspekcji, szczególnie lokalnych, niedomaga
—uznał (w czwartek szef MZ poinformował, że w Polsce są już testy na nowego koronawirusa - PAP).
Europoseł mówił, że w Polsce na operację endoprotezy czy zaćmy trzeba czekać co najmniej rok, podczas gdy w Holandii termin to miesiąc. Jak przekonywał, w Polsce co miesiąc zamykanych jest wiele szpitalnych oddziałów, np. w częstochowskim szpitalu wojewódzkim, podległym samorządowi, w którym rządzi PiS - i gdzie jego zdaniem powinna być przede wszystkim marszałek Witek – zamknięto ostatnio kilka oddziałów, w tym położnictwo czy chirurgię urazową.
Jesteśmy dziś tutaj dlatego, że my na lewicy - ludzie, którzy nie chcą nikogo wykluczać, żeby nikt, jak ten pan nie czekał na wizytę u urologa miesiącami - mówimy: nadszedł ten czas, że zamiast wizytować kościoły, świątynie, politycy powinni przede wszystkim wizytować takie szpitale i je wspierać finansowo
—podkreślił.
Dla nas priorytety są inne niż te, która pokazała wczoraj w Częstochowie pani marszałek Witek; my najpierw przyjedziemy do szpitala i będziemy rozmawiać z pacjentami, zarządzającymi i pracującymi w tym szpitalu, a w takie miejsca być może pójdziemy później, prywatnie
—ocenił.
Przypomniał, że Lewica złożyła na początku stycznia w Sejmie projekt zakładający zwiększenie dofinansowania służby zdrowia do 7,2 proc. PKB w 2024 r.
To poziom, który będzie służył przede wszystkim zwiększeniu standardu służby zdrowia w naszym kraju
—zapewnił Biedroń.
Naszym priorytetem jest dofinansowanie służby zdrowia; doprowadzenie, że wyjdziemy z tej zapaści i ludzie nie będą sfrustrowani, jak ten pan
—przekonywał argumentując, że za jego kadencji jako prezydenta Słupska szpital w tym mieście rozwijał się i otwierał nowe oddziały.
Składam deklarację, że jako prezydent będę zawsze reagował tam, gdzie państwo nie domaga
—obiecał Biedroń.
Ocenił też, że w nadchodzących wyborach dokona się wybór cywilizacyjny.
Albo będziemy mieli właśnie taką cywilizację, w której politycy nie radzą sobie i zawierzają w tej swojej bezradności i beznadziei swój los na Jasnej Górze, albo będziemy mieli dobrych gospodarzy: polityków, którzy po prostu będą wykonywali swoją robotę i byli, gdzie powinni być, czyli w przychodniach, szpitalach, kiedy przychodnia czy szpital potrzebuje pomocy ze strony polityków
—zobrazował.
Dyrektor Miejskiego Szpitala Zespolonego w Częstochowie, senator Lewicy Wojciech Konieczny nawiązał do trwających w Senacie prac nad nowelizacją ustawy dot. Państwowej Inspekcji Sanitarnej, która wprowadza zmiany w jej strukturze organizacyjnej i zwiększa rolę koordynacyjno-nadzorczą Głównego Inspektora Sanitarnego.
Jak mówił senator, zmiany w noweli zmierzają m.in., aby „inspektorzy byli bardziej z nadania rządowego niż samorządowego”.
Urzędnicy inspektoratów będą wymieniali pieczątki i zastanawiali się, czy iść na emeryturę, a powinni teraz wysyłać instrukcje do takich szpitali, jak nasz, przysyłać nam sprzęt i kontrolować wyposażenie oddziałów zakaźnych
—ocenił Konieczny.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/485286-biedron-drwi-z-pielgrzymki-poslow-na-jasna-gore