W programie „Śniadanie w Polsat News” doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy politykami obecnymi w studio. Tematem rozmowy była między innymi reforma sądownictwa, co wzbudziło wiele emocji.
CZYTAJ TAKŻE: Szokujące ultimatum elit sędziowskich w związku z „okrągłym stołem dla sądownictwa”. „Likwidacja Izby Dyscyplinarnej SN i KRS”
Zdaniem Włodzimierza Czarzastego, w „wymiarze sprawiedliwości wprowadzono totalny bałagan”.
Na moje pytanie do prezydenta, jak to ma się zakończyć, jaki ma być kres tego wszystkiego, nie uzyskałem odpowiedzi, bo nikt jej nie zna. Moim zdaniem będzie dalszy bałagan
— powiedział wicemarszałek Sejmu z SLD.
Ładu w sądach przez najbliższe trzy lata nie da się przywrócić. Podczas spotkania z prezydentem było to dyskutowane
— dodał Czarzasty, stwierdzając, że „potrzeba reformy wymiaru sprawiedliwości jest bezdyskusyjna w całym społeczeństwie”.
Jego zdaniem „atmosfera do chęci zmiany została wykorzystana do tego, żeby jednych sędziów wymienić na drugich”.
Ale to wynika też z arogancji wielu sędziów. Sam wielokrotnie byłem świadkiem, jak sędzia powiedział, że nie będzie tłumaczył wyroku, bo ktoś i tak nie zrozumie
— stwierdził polityk.
Głos zabrał także prezydencki minister Andrzej Dera, który podkreślił, że „w Polsce bałagan polega na tym, że sędziowie, którzy chcą, żeby było tak jak było, bronią się jak potrafią”.
Tu nie chodzi o zastępowanie waszych sędziów naszymi. Chciałbym usłyszeć, którzy to są wasi sędziowie?
— pytał Dera posła Marcina Kierwińskiego z PO.
Pan nie rozumie, że sędziowie nie są ani PiS-u, ani PO, bo jak składają ślubowanie to nie są partyjni. Pan jest w tym gronie ostatnią osobą, która może mi coś tłumaczyć
— dodał minister Dera.
Podkreślił, że „prezydent jest za tym, żeby kontynuować reformę wymiaru sprawiedliwości”.
Swoją decyzję, co do nowelizacji ustaw sądowych ogłosi niedługo, bo kalendarz biegnie. W najbliższym czasie można się spodziewać tej decyzji
— powiedział minister.
Marcin Kierwiński z PO stwierdził, że „przeciętny człowiek nic nie skorzysta na deformie sądownictwa”.
Czasy oczekiwania na zakończenie sprawy się wydłużają. Mamy podwójny system prawny poprzez bałagan, który wprowadziliście. To efekty
— przekonywał.
Jeśli sędziowie związani z wami, z ministrem Zbigniewem Ziobro mówią, że muszą odkładać sprawy, do taki bałagan wprowadziliście, żaden z obywateli nie może być pewny, że wyrok jest ostateczny
— mówił Kierwiński.
Według niego, „cały problem polega na tym, jakie PiS tworzy to nowe środowisko”.
Jeśli każda wasza nominacja to wyciąganie ludzi z dyscyplinarkami, ludzi skompromitowanych. Zastępujecie ludzi doświadczonych, którzy mają swój dorobek, ludźmi, którzy są sterowalni przez was. Chodzi tylko o to, żeby mieć swoich sędziów
— oświadczył Kierwiński.
wkt/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/485161-ostry-spor-o-sadownictwo-dera-odpowiada-kierwinskiemu