Nie rozumiem krytyki zakupu F-35 ze strony opozycji. Zamiast wypowiedzi formułowanych tylko po to, by być kontrze, warto rozsądnie spojrzeć na kwestie obecnego i przyszłego bezpieczeństwa Rzeczypospolitej
– powiedział gen. Roman Polko w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
Były dowódca jednostki „GROM” jest zwolennikiem pomysłu zakupu myśliwców F-35 przez polska armię.
Zakup F-35 to bardzo dobry pomysł i dobre rozwiązanie dla polskiej armii. Gdybyśmy chcieli kupić tego typu samolot, mający takie możliwości, szukać moglibyśmy w Chinach, Rosji lub Stanach Zjednoczonych. Alternatywy nie ma. Tego typu samolot jest potrzebny. Ma technikę, która sprawia, że jest niewidzialny i ma możliwość realnej odpowiedzi na potencjalne zagrożenie ze strony naszego przeciwnika ze wschodu. A tego typu zagrożenia Rosja wytwarza w obwodzie Kaliningradzkim, by wygrażać Polsce
– powiedział.
Polko przypomniał, że nie tylko Polska zdecydowała się na zakup nowoczesnych myśliwców od Stanów Zjednoczonych.
Ten samolot zapewnia przeskok technologiczny. Wielkie państwa, taki jak Wielka Brytania, Włochy, Japonia czy Izrael, które realnie dbają o swoje bezpieczeństwo, wchodzą w ten projekt, bo widzą, że warto. Polski rząd wynegocjował dobrą cenę. Nie można mówić, że zakupimy te samoloty, by wspierać amerykański budżet. Amerykanie uważają nas za ważnego sojusznika, udostępniają nowoczesną technologię. Możemy się cieszyć, w czasie gdy Turcja musi się martwić. Stambuł nabył rosyjskie systemy obrony przeciwlotniczej, dlatego została z tego programu wykluczona
– stwierdził.
Nie rozumiem krytyki ze strony opozycji. Zamiast wypowiedzi formułowanych tylko po to, by być kontrze, warto rozsądnie spojrzeć na kwestie obecnego i przyszłego bezpieczeństwa Rzeczypospolitej
– dodał.
Odniósł się też do krytyki ze strony Tomasza Siemoniaka, który był szefem MON za rządów PO-PSL.
Gdyby spojrzeć na tych, którzy wcześniej sprawowali urząd ministra obrony, a dzisiaj są w tym temacie najbardziej aktywni, to warto przypomnieć, co zostało zrobione. Powstało wiele projektów, które zaczęły i skończyły się na papierze. Mamy wiele do odrobienia. W tej sytuacji mamy do czynienia z konkretnym rozwiązaniem dla armii. Jeżeli ktoś krytykuje ten pomysł, niech przedstawi jakąkolwiek alternatywę. Zakup w Europie? Nie ma odpowiednika. Zakup za niższą cenę w Rosji? Rosja z chęcią sprzedałaby nam swoje samoloty i zainstalowała odpowiednie systemy, które tak naprawdę by nas rozbroiły
– powiedział gen. Roman Polko.
not. TK
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/484948-tylko-u-nas-polko-f-35-zapewniaja-przeskok-technologiczny