Nikt się raczej nie spodziewał, że znajdzie się osoba, który swoim ego dorówna Lechowi Wałęsie. A jednak! I jest to nie byle kto, bo sam marszałek Senatu prof. Tomasz Grodzki. Użytkownicy Twittera zamieścili w serwisie krótki materiał wideo, w którym marszałek mówi o zbliżającej się wizycie prezydenta Francji w Polsce. Jak się okazuje, Emmanuel Macron przyjedzie, aby „odwiedzić” Grodzkiego.

3 lutego ma do mnie, ma mnie odwiedzić prezydent Macron, który jest jednym z tych, który mówił „dajcie sobie spokój z tą Polską”. I wbrew temu, co o mnie mówią czy o Senacie, że donosimy na Polskę za euro, szekle, ruble czy tam inne dolary, to ja będę musiał go przekonywać, żebyśmy dali Polsce jeszcze szanse

—stwierdził megaloman Grodzki.

Trzeba przyznać, że Lech Wałęsa ma godnego rywala w kategorii „Największe ego we wszechświecie”. Tylko czekać, aż były prezydent podejmie rękawicę rzuconą przez Grodzkiego…

kk/Twitter/@KazikowskaEdyta