Rzecznik prezydenta po spotkaniu w Pałacu: Nie chcę dywagować, co będzie myślała opozycja. Andrzej Duda stoi po stronie obywateli

Nie chcę dywagować, co będzie myślała opozycja. Pan prezydent przede wszystkim stał, stoi i będzie stał po stronie obywateli. To jest najważniejsze

— powiedział w rozmowie z portalem wPolityce.pl rzecznik prasowy prezydenta RP Błażej Spychalski.

W środę w Pałacu Prezydenckim odbyło się spotkanie przedstawicieli klubów i kół parlamentarnych z prezydentem Dudą ws. reformy wymiaru sprawiedliwości. Przedstawiciele opozycji żądali od głowy państwa zawetowania noweli ustawy sądowej, z kolei PiS oraz niezależna senator Lidia Staroń apelowali do prezydenta o złożenie podpisu.

Zakończyło się spotkanie w Pałacu. „Prezydent wskazał na konstytucyjne umocowanie prerogatywy do powoływania sędziów”

Politycy opozycji po spotkaniu u prezydenta. PSL: Wnioskowaliśmy o zawetowanie ustaw. Budka: Brak konstruktywnych ustaleń

Politycy PiS po spotkaniu z prezydentem: „Prawo i Konstytucja muszą być przestrzegane”. Padły mocne słowa o Gersdorf!

O kulisy spotkania w Pałacu zapytaliśmy rzecznika prezydenta Błażeja Spychalskiego.

Podczas spotkania w Pałacu Prezydenckim reprezentanci klubów i kół parlamentarnych przedstawiali swoje stanowiska, odbyła się dość długa dyskusja na temat. Swoje argumenty prezentowały obie strony, zarówno Zjednoczona Prawica, jak i strona opozycyjna. Z całą pewnością to wszystko będzie brane pod uwagę przez pana prezydenta przy podejmowaniu ostatecznej decyzji co do tej ustawy

— powiedział Spychalski.

Pan prezydent spotyka się z także przedstawicielami opozycji. I wielokrotnie powtarzał, że drzwi Pałacu Prezydenckiego są otwarte. Nie tak dawno temu zgłaszał się do pana prezydenta pan marszałek Tomasz Grodzki z prośbą o spotkanie i pan prezydent także uczynił zadość tym prośbom

— podkreślał sekretarz stanu z KPRP.

Zapytaliśmy naszego rozmówcę o reakcje opozycji po spotkaniu z prezydentem, której przedstawiciele próbują wywierać mocną presję, by Andrzej Duda zawetował nowelę ustawy sądowej. Padają słowa, że prezydent, jeśli podpisze ustawę, udowodni że jest „notariuszem” PiS-u.

CZYTAJ WIĘCEJ: Frustracja opozycji po spotkaniu w Pałacu. Lis atakuje prezydenta, wyborcy mają żal: „Wzięliście udział w kampanii Andrzeja”. KOMENTARZE

Nie chcę dywagować, co będzie myślała opozycja

— odparł stanowczo Spychalski.

Pan prezydent przede wszystkim stał, stoi i będzie stał po stronie obywateli. To jest najważniejsze. Zawsze pan prezydent podejmuje decyzje przez ten pryzmat, by były one korzystne dla Polaków

— zaznaczył.

Dopytywaliśmy, czy głowa państwa nie jest w swego rodzaju pułapce przed podjęciem decyzji o dalszym losie ustawy.

Od tego są politycy, żeby podejmować się rozwiązywania problemów, czasem i trudnych, skomplikowanych

— stwierdził nasz rozmówca.

Pan prezydent ma jeszcze czas na podjęcie tej decyzji. Ustawa jest cały czas analizowana w Pałacu Prezydenckim. Wczoraj odbyło się także spotkanie jej poświęcone

— mówił rzecznik prezydenta RP.

CZYTAJ WIĘCEJ:

Jeszcze sędziowie czy już politycy? Wzywają prezydenta, by nie podpisywał ustawy dyscyplinującej sędziów

Borys Budka: „Jesteśmy gotowi, żeby wspólnie reformować wymiar sprawiedliwości”. Konsultując każdy przepis z Brukselą?

Lewica chce weta ustaw sądowych. Gawkowski: Będzie problem. Prezydent jest przekonany o misji. Upolitycznienie TK sięgnęło zenitu

Not. ak