Małgorzata Kidawa-Błońska w drodze po Polsce. Wśród miejsce, które odwiedziła było m.in. schronisko dla zwierząt w Zgierzu. Czyżby próbowała rozmiękczyć najtwardsze nawet serca wyborców?

Czy Princessa zagości w Pałacu Prezydenckim? Przeżyła już bardzo wiele 😢. Ale jej serdeczni i przedsiębiorczy opiekunowie przywracają wiarę w ludzi 😊

— czytamy w opisie do nagrania, które zamieszczono na profilu kandydatki „Kidawa2020”.

Zdjęcia z wizyty w schronisku zamieszczono także na twitterowym koncie samej wicemarszałek.

Nie zabrakło zachwytów nad „empatią” kandydatki PO na urząd prezydenta. Czy zdjęcia z pieskami ze schroniska rozczulą nawet najtwardsze serca wyborców?

Okazuje się, że są i tacy, których nie da się skruszyć.

Tonący brzytwy się chwyta już na litość wyborców próbuje zdobyć

ło matko… metoda na kundelka

Dużo piesków zagłosuje za Panią w majowych wyborach?

Odcinamy się od tych złośliwych i nieczułych komentarzy! Warto docenić gest kandydatki PO. Jednak parafrazując jej słowa z konferencji prasowej w tym samym Zgierzu, empatię (także wobec zwierząt) warto okazywać każdego dnia, nie tylko w wyjątkowych sytuacjach, jak kampania wyborcza.

CZYTAJ WIĘCEJ: Totalna opozycja w każdym calu. Kidawa-Błońska: Najpierw weto, a potem rozmowy z prezydentem. To nie opozycja łamie konstytucję

kpc/Twitter