Mnie najbardziej oburza, że ta uchwała Sądu Najwyższego stygmatyzuje niektórych sędziów mówi: ty jesteś trędowaty, bo dotknęła cię KRS, której my nie uznajemy
– powiedziała w telewizji wPolsce.pl prof. Genowefa Grabowska, ekspert prawa międzynarodowego.
Sędzia Sądu Najwyższego Adam Tomczyński dodał, że tzw. uchwała SN to jest zmiana prawa, nie jego interpretacja.
SN nie jest od tego, żeby zmieniać prawo!
– zaznaczył. Jego zdaniem chaos prawny, jaki spowodowała uchwała SN jest ogromny. Opowiedział o praktycznych skutkach dokumentu z 23 stycznia.
Przyjdzie Jan Kowalski do sądu, który ma do rozstrzygnięcia swoją sprawę i się okaże, że zamiast 3 instancji postępowania będzie miał 6. Sprawy nie będą trwały 3 lata, tylko 6 lat
– przestrzegał.
Ta uchwała wprowadza zróżnicowanie sędziów. Ten sam sędzia, opiniowanych przez KRS, w dwóch różnych postępowaniach może być uznany za niezależnego w jednej sprawie, a za zależnego w drugiej. Jaki to ma wpływ na młodego sędziego, który podejmuje decyzje? Jaki to ma wpływ na jego niezawisłość? Przecież ci sędziowie bardziej kontestujący reformę w wyższej instancji, mogą na niego naciskać. Jak będziesz orzekał w określony sposób, będziesz miał czystą kartotekę, będziesz szybciej awansować
– mówił Adam Tomczyński.
Jak zaznaczyła prof. Genowefa Grabowska, jeżeli parlament ma problem z zakwalifikowaniem obecnej sytuacji i pojawiają się słowa „chaos”, a Sąd Najwyższy chcąc rzekomo chaos zlikwidować, a de facto go pogłębiając, to obywatel zupełnie nie wie, co się dzieje.
A musi iść do sądu, bo ma do załatwienia sprawę. Ten brak pewności prawnej, który został wykreowany i pogłębiony uchwałą SN jest nieznośny. Trzeba wrócić na te tory prawa, które pozwolą sądownictwu funkcjonować należycie
– dodała prof. Grabowska.
Rozwiązaniem ma być rozmowa i wola wdrożenia legislacji po obu stronach konfliktu. Wiążące, zdaniem ekspertów, ma być orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego.
edy
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/484239-tylko-u-nas-grabowska-uchwala-sn-stygmatyzuje-sedziow