Uchwała SN powoduje skutki prawne. Status orzeczeń każdego sędziego, który przeszedł przez tę obecną KRS i który rozpoczyna proces po 23 stycznia, może być zakwestionowany – próbował straszyć w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW, sędzia TK w stanie spoczynku.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ WYWIAD. Czarnek: Sami sędziowie nie rozumieją, o co chodzi SN. Gersdorf chce, żeby jej następcą był ktoś z „kasty”
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Minister Mucha: Uchwała części sędziów Sądu Najwyższego została podjęta w sposób niezgodny z prawem
Hermeliński przyznał, że jako sędzia powołany przez Krajową Radę Sądownictwa w nowym składzie, choć zaraz postanowił nieco skomplikować temat…
Uchwała SN powoduje skutki prawne, ma podstawę prawną, wbrew temu, co mówi minister sprawiedliwości. Natomiast każdy przypadek będzie oceniany indywidualnie (…). Tutaj każdy sędzia, który przeszedł przez tę obecną KRS, który rozpoczyna proces po 23 stycznia, jego status orzeczeń, jakie wydaje, może być zakwestionowany
— zasugerował były szef PKW.
Tutaj są dwie sytuacje. Jedna to są sprawy, gdzie już zapadły orzeczenia do 23 stycznia, ewentualnie procesy jeszcze się toczą, ale rozpoczęte przed 23 stycznia i tutaj nie ma podstaw do kwestionowania tych orzeczeń z tego powodu, że sąd był niewłaściwie obsadzony i druga kwestia, to te orzeczenia, postępowania które rozpoczęły się po 23 stycznia z udziałem tych sędziów, co do których zachodzi wadliwość powołania. I tu nie ma reguły, żadnego przymusu, że te orzeczenia, które ewentualnie wydadzą sędziowie, będą wadliwe
— dodał.
Sąd Najwyższy powiedział, że to zależy od okoliczności, od procedury powoływania tego sędziego. Widzę to w ten sposób: trzeba prześledzić całą drogę powoływania tego sędziego
— stwierdził.
Jednocześnie Hermeliński w stanowczych słowach postanowił odebrać prawa Izbie Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
Nie powinna orzekać. Nie wiem czy się powinni rozwiązać. W moim przekonaniu ona nie jest sądem. Zresztą nie tylko w moim
— powiedział.
Były szef PKW krytykował nawet wniosek premiera Mateusza Morawieckiego do Trybunału Konstytucyjnego! Hermeliński uznał, że TK powinien w tej sprawie „milczeć”, albo „umorzyć postępowanie czy wydać postanowienie, że przepis jest zgodny z konstytucyją”.
To niedopuszczalne, że można takie kontakty utrzymywać
— atakował prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i prezes TK Julię Przyłębską.
Chodzi o to, jak to ludzie widzą, że prezes TK spotyka się z prezesem partii rządzącej, jak to jest oceniane
— dodał.
Hermeliński podkreślał, że zmiany w wymiarze sprawiedliwości (czyli próba reformy?) budzą w nim „ogromny sprzeciw”.
Uważam, że Jarosław Kaczyński ma dobre intencje, ale one się niestety przeradzają - jeżeli chodzi o wymiar sprawiedliwości - w złe intencje. To nie jest żadna reforma, nie można w ten sposób reformować wymiaru sprawiedliwości
— mówił dalej.
Na razie to widzę czystkę. Ta czystka już się odbyła, jeżeli chodzi o SN (…) a teraz jest dalszy ciąg tej czystki
— powiedział, wskazując na nowelizację ustaw sądowych, którą nazwał – językiem opozycji i „kasty” - „ustawą kagańcową.
Przecież tam jest kwestia wyboru I prezesa Sądu Najwyższego. Wszystko wskazuje na to, że chodzi o to, żeby to był „nasz prezes”
— oskarżył, choć to poczynania Sądu Najwyższego wskazują na to, kto tak naprawdę walczy o „zachowanie” stanowiska I prezesa.
CZYTAJ WIĘCEJ: Hermeliński zachwycony uchwałą Sądu Najwyższego: Byłem poruszony. To była muzyka dla ucha, zupełnie inny sposób narracji
kpc/TVN24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/484206-byly-szef-pkw-straszy-kwestionowaniem-orzeczen-sadow
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.