Grzegorz Schetyna nie brał udziału w tych wyborach, nie można więc mówić o jego porażce
— mówi Jan Grabiec w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
wPolityce.pl: Borys Budka zostanie nowym przewodniczącym Platformy Obywatelskiej. To dobry wybór?
Jan Grabiec, rzecznik Platformy Obywatelskiej: Borys Budka ma dzisiaj silny mandat do dokonania zmian w Platformie. Decyzja członków partii jest jednoznaczna. Otrzymał ogromny kredyt zaufania. Daje mu to możliwość wprowadzenia w najbliższych tygodniach takich zmian, które pozwolą z impetem wejść w kampanię wyborczą. To dobry wybór dla Platformy Obywatelskiej.
Pojawiły się już głosy, że wygrana Borysa Budki jest porażką Grzegorza Schetyny.
Grzegorz Schetyna nie brał udziału w tych wyborach, nie można więc mówić o jego porażce. Wszyscy apelowaliśmy o to, by ta wewnętrzna kampania jak najwcześniej się skończyła. Myślę, że efektem tego apelu jest tak wysokie poparcie dla Borysa Budki. Przez ostatnie lata ciężko pracował nad znajomością struktury partii, kontaktami z członkami Platformy. I to nie opinia jednego czy drugiego szefa regionu decydowała o tym, jak głosowali członkowie, ale właśnie bezpośredni kontakt członków z konkretnym kandydatem. A przez ostatnie cztery lata Borys Budka odwiedził niemal wszystkie struktury, odbył setki spotkań z tysiącami członków. Dzisiaj widzimy tego efekty.
Jesteście zadowoleni z frekwencji?
Frekwencja wyniosła ok. 80 proc. Mankamentem jest to, że część członków nie opłaciła składem, przez to nie miała prawa oddać głosu w tych wyborach. To obrazuje obecną sytuację w Platformie. To chyba jeden z powodów, dla których ludzie w PO tam mocno domagają się zmian, by postawić na aktywność lokalnych struktur, docenić je, dać im pole do działania. Trzeba wykorzystać tę armię ludzi. Jednak 33 tysiące dobrze zaktywizowanych ludzi w kampanii to ogromna siła. Przed Borysem Budką jest niewątpliwie zadanie, by obudzić struktury w Platformy Obywatelskiej. Nie chodzi tylko o tych, którzy regularnie opłacają składki, ale też pozostałych, którzy aktywizują się tylko w czasie kampanii wyborczej. Ważne, by w tej kampanii włączyli się jak najszybciej.
Julia Pitera nie mogła początkowo oddać głosu w waszych wyborach. To będzie dla Was poważniejszy problem?
Julita Pitera głosowała. Wzięła udział w wyborach w Warszawie. Sądzę, że to powinno zamykać sprawę.
Rozmawiał Tomasz Karpowicz.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/484064-nasz-wywiad-grabiec-nie-mozna-mowic-o-porazce-schetyny