Robert Biedroń, choć wykazuje skrajnie lewicowe poglądy, uwielbia powtarzać, że chciałby być prezydentem, który „łączy, a nie dzieli”. Pojechał nawet do Gryfina, by wygłosić przemowę na moście granicznym pomiędzy Polską a Niemcami. Innych mostów nie było? Na przykład w Warszawie?
CZYTAJ RÓWNIEŻ: To sobie znalazł wzór! Biedroń: Musimy iść drogą Aleksandra Kwaśniewskiego. Atakowany z różnych stron nie poddał się
CZYTAJ TAKŻE: Biedroń prezydentem z promptera? Celna uwaga Janeckiego: „To znaczy, że na żaden temat nie ma się ugruntowanych poglądów”
Jesteśmy na moście, który łączy Polskę i Niemcy, właśnie który nie tylko jest symbolem, ale przede wszystkim jest praktyczny. Tym mostem mieszkańcy Gryfina przejeżdżają przez Niemcy do Szczecina. Tędy taż nasi niemieccy przyjaciele przyjeżdżają na basen do Gryfina, a Polacy albo na zakupy, albo do pracy do Niemiec
— przemawia w nagraniu kandydat Lewicy na prezydenta RP, stojąc przy moście granicznym w Gryfinie.
To prawdziwa integracja. Taki powinien być prezydent RP, taki jak ten most. Łączyć ludzi, a nie dzielić. I tego Polsce życzę
— dodaje.
Do wpisu z nagraniem załączył też komentarz:
Jestem na granicy polsko-niemieckiej niedaleko Gryfina. Ten most łączy mieszkańców. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej także powinien łączyć, a nie dzielić. Powinien być prezydentem wszystkich Polek i Polaków. Obiecuję, że taki będę!
Zastanawia nas, dlaczego most graniczny pomiędzy Polską a Niemcami – jako wzór „integracji? - miałby być symbolem łączenia Polaków… Czyżby w Krakowie, Warszawie czy nawet Gdańsku nie było mostów? W końcu Biedroń chce być prezydentem RP.
Nagranie nie spodobało się też internautom.
Mnie obiecywał Wałęsa 100 mln. Kwaśniewski mieszkanie, itd. Dopiero @pisorgpl z czegoś się wywiązuje. Twitter zniesie jeszcze wiele Pana pisaniny. Jako kandydata na Prezydenta pytam, ja obywatel - dlaczego mam Panu wierzyć?
Wait. Pojechałeś do Gryfina żeby ludziom most pokazać? Nie no fajno. Ten most. Taki łączący dwa brzegi.
Symptomatyczne, że to most polsko-niemiecki, a nie np. polsko-czeski, polsko-słowacki, baa nawet polsko-ukraiński, a nawet ( niech będzie ) polsko-rosyjski
Być może most jako symbol integracji jest ciekawym zabiegiem, choć przemowa była dość miałka i sztampowa. Ale panu Biedroniowi coś nie zagrało. Czy naprawdę tę ideę ma obrazować most polsko-niemiecki?
kpc/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/483998-biedron-i-most-na-granicy-prezydent-musi-laczyc-wideo