Sędziowie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego nie zamierzają poddać się szokującej uchwale Sądu Najwyższego, która nie uznaje ich za sędziów, a ich orzeczeń za wyroki! Podkreślają, że zostali powołani przez prezydenta Dudę, ich ewentualne powstrzymanie się od orzekania byłoby złamaniem prawa.
CZYTAJ TAKŻE:Szef rządu odpowiada na uchwałę SN: To niebywały akt, który może doprowadzić do destabilizacji porządku prawnego
CZYTAJ RÓWNIEŻ:SN zignorował decyzję TK! Gersdorf ogłosiła uchwałę: Nienależyta obsada sądu, gdy w składzie jest sędzia wyłoniony przez obecną KRS
W nawiązaniu do działań części sędziów Sądu Najwyższego podjętych w dniu 23 stycznia 2020 r oświadczamy, że Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej jest jedynym podmiotem uprawnionym do powołania na urząd sędziego. Istotą tego powołania jest prawo i obowiązek sprawowania wymiaru sprawiedliwości.
– podkreślają w swoim stanowisku po uchwale SN.
Odsunięcie sędziów od orzekania może nastąpić wyłącznie w wypadkach wskazanych w art. 180 ust. 2 Konstytucji. Okoliczności tam wskazane nie wystąpiły. Powstrzymanie się od czynności orzeczniczych stanowiłoby naruszenie ślubowania sędziowskiego złożonego wobec Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, sprzeniewierzenie się aktowi powołania i prowadziłoby do uchybienia godności sędziego.
– czytamy w stanowisku Izby Dyscyplinarnej.
W podobnym tonie utrzymane jest stanowisko Krajowej Rady Sądownictwa.
Sędzia, co do którego nie wydano orzeczenia o złożeniu go z urzędu lub zawieszeniu, nie ma może powstrzymać się od orzekania i wykonywania obowiązków służbowych.
– głosi stanowisko KRS ws. uchwały trzech Izb SN, które przyjęto na piątkowym posiedzeniu Rady.
Dodatkowe, jednodniowe posiedzenie Krajowej Rady Sądownictwa rozpoczęło się w piątek po godz. 11. Rada podjęła na nim stanowisko w sprawie czwartkowej uchwały trzech Izb SN, z której wynika, że nienależyta obsada sądu jest wtedy, gdy w jego składzie znajduje się osoba wyłoniona przez KRS w obecnym składzie.
W stanowisku wskazano, że KRS jako organ stojący na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów ma obowiązek „wesprzeć sędziów, których pozycja została zagrożona w sposób przekraczający kompetencje przyznane centralnym organom państwa na mocy konstytucji RP”.
W stanowisku wskazano, że na mocy konstytucji RP sędziowie od momentu powołania ich przez prezydenta RP są nieusuwalni, co zdaniem KRS wynika jednoznacznie z wyroku TSUE z ubiegłego roku.
Jakiekolwiek działania zmierzające do pozbawienia prezydenta RP wskazanej prerogatywy są działaniami wprost łamiącymi zasadę niezawisłości sędziego. Nawet akt rangi ustawy nie może złamać tej konstytucyjnie przyznanej sędziemu gwarancji, tym bardziej nie może to zostać dokonane mocą wyroku, a nawet uchwały sądu.
– głosi stanowisko.
Jak dodano, jedynym wyjątkiem jest złożenie sędziego z urzędu lub zawieszenie w urzędowaniu na mocy orzeczenia sądu dyscyplinarnego w sprawie indywidualnej w odniesieniu do konkretnego sędziego, co „przewidział wyraźnie ustawodawca”.
W związku z tym sędzia, co do którego nie wydano orzeczenia o złożeniu go z urzędu lub zawieszeniu go w urzędowaniu, nie ma uprawnienia do powstrzymywania się od orzekania i wykonywania obowiązków służbowych.
– napisano.
Za przyjęciem stanowiska opowiedziało się 14 członków KRS przy jednym głosie przeciwnym.
WB/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/483833-sedziowie-izby-dyscyplinarnej-i-krs-nie-poddaja-sie-sn