Spodziewaliśmy się, że słowa Władimira Putina w Jerozolimie będą właśnie takie, jakie padły: gloryfikowanie Armii Czerwonej i Związku Radzieckiego, bez otwartego ataku na Polskę - powiedział w piątek rzecznik prasowy prezydenta RP Błażej Spychalski.
Spychalski był w piątek gościem porannego programu #Jedziemy na TVP Info. Tematem rozmowy było m.in. V. Światowe Forum Holokaustu, które w czwartek odbyło się w Jerozolimie. Podczas forum głos zabrało czterech przywódców reprezentujących zwycięskie kraje alianckie II wojny światowej oraz przywódca Niemiec. Wystąpili: prezydent Rosji, wiceprezydent USA, prezydent Francji, brytyjski książę Karol oraz prezydent Niemiec. Podczas forum były prezentowane filmy przygotowane przez organizatorów, w których nie mówiono o walce Polaków przeciw Niemcom podczas II wojny światowej.
Decyzja prezydenta Andrzeja Dudy, o tym, żeby nie jechać do Jerozolimy, była jedyną możliwą i dobrą decyzją, którą pan prezydent mógł podjąć
— ocenił rzecznik prezydenta.
Jak mógłby się czuć wczoraj prezydent państwa polskiego, reprezentujący majestat naszego państwa w sytuacji, której na przedstawianych mapach granice II Rzeczypospolitej zostały okrojone i tam gdzie były nasze polskie kresy wpisano Białoruś. Albo jak prezydent miał zareagować na kłamliwe informacje o tym, że Polacy nie walczyli podczas II wojny światowej? Przypominam: Polacy walczyli od pierwszego do niemal ostatniego dnia II wojny światowej. Polacy walczyli na każdym z frontów II wojny światowej
— dodał Spychalski.
Byliśmy przekonani, że atak na Polskę wczoraj z ust pana prezydenta Putina nie padnie, natomiast były inne kwestie na przykład mapa, spot, który był na początku wyświetlony i to były rzeczy, które miały w Polskę w pewien sposób uderzyć, ale byliśmy na to gotowi. Dzisiaj prasa międzynarodowa, także dzięki naszym zabiegom dyplomatycznym (…) pisze o tym, jakie jest nasze stanowisko i dlaczego polskiego prezydenta nie ma w Jerozolimie, prezydenta kraju, który poniósł największe straty podczas II wojny światowej, w którym zamordowano ponad 6 milionów obywateli polski, z czego trzy miliony to byli obywatele polscy pochodzenia żydowskiego
— dodał.
Spychalski był pytany również o obchody związane z 75. rocznicą wyzwolenia niemieckiego, nazistowskiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau, które odbędą się w poniedziałek w Oświęcimiu.
Pan prezydent podczas uroczystości spotka się między innymi z prezydentem Izraela. Wygłosi także przemówienie
— powiedział rzecznik prezydenta.
Dodał, że prezydent będzie tez gospodarzem wydarzenia. Udział w obchodach potwierdziło ponad 50 delegacji państwowych. Jak poinformowało Muzeum Auschwitz-Birkenau, najważniejszymi gośćmi tych obchodów będą byli więźniowie obozu oraz ocaleni z Holokaustu ze: Stanów Zjednoczonych, Kanady, Izraela, Australii i kilku krajów europejskich.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
aw/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/483798-spychalski-spodziewalismy-sie-co-powie-prezydent-rosji