Po rozmowach z japońskimi przedsiębiorcami spodziewam się, że przyciągniemy do Polski inwestycje w wys. 5-7 mld zł. To dodatkowe tysiące miejsc pracy - mówił premier Mateusz Morawiecki w Tokio. Wśród obszarów współpracy wymienił nowe technologie i energetykę.
W stolicy Japonii szef polskiego rządu wziął udział w trzech sesjach rozmów z przedsiębiorcami japońskimi i polskimi, które zostały zorganizowane przez Polską Agencję Inwestycji i Handlu. Podczas briefingu dla dziennikarzy premier podkreślał, że w Japonii, będącej trzecią co do wielkości gospodarką świata, jest dużo inwestorów zainteresowanych Polską. Morawiecki zaznaczył, że rozmowy z japońskim inwestorami podczas trzech sesji dotyczyły m.in. nowych technologii, infrastruktury oraz energetyki.
Cieszę się bardzo, że japońscy inwestorzy, również ci, którzy mają do zaoferowania zaawansowaną technologię, interesują się Polską. Są to technologie, których bardzo potrzebujemy w zakresie elektromobilności, są to wysokie zaawansowane technologie w zakresie budowy infrastruktury, CPK i energetyki. Mogę powiedzieć po tych dzisiejszych rozmowach, że przyciągniemy do Polski kolejne inwestycje w wysokości 5-7 mld zł; dodatkowe tysiące miejsc pracy
—mówił Morawiecki.
Podkreślił, że we wtorek wieczorem będzie rozmawiał z premierem Japonii Shinzo Abe, a tematem rozmowy będzie m.in. współpraca w zakresie technologii nuklearnych oraz czystego spalania węgla.
Japonia traktuje Polskę jako jednego ze swoich kluczowych partnerów w UE
—stwierdził szef polskiego rządu.
Morawiecki akcentował, że Polska i Japonia mogą współpracować ze sobą także na polu politycznym, zapewniając obniżenie napięć geopolitycznych w regionie.
Mamy wspólnego sojusznika, jakim są Stany Zjednoczony, główny gwarant pokoju i bezpieczeństwa na świecie. Łączy nas biznes, łączą nas inwestycje, gospodarka, ale łączy nas również geopolityka
—powiedział premier.
Premier podkreślał podczas spotkania dotyczącego inwestycji, że Polska to jedyny obok Chin kraj, który od 30 lat rozwija się bez recesji i zapewniał japońskich przedsiębiorców, że Polska stwarza dla nich dobre warunki do inwestowania.
Chciałbym stanąć tutaj kiedyś z polskimi inwestorami i dziękować im za wielkie inwestycje w Japonii, ale wierzę też w to, że wzajemna wymiana handlowa i inwestycje wzajemne są krokiem w kierunku wymiany doświadczeń, wzajemnego zapładniania się myślami, technologiami. Japonię i japońskie firmy traktujemy jako znakomitego partnera w drodze do szybkiego rozwoju wysokich technologii
—powiedział szef polskiego rządu.
Morawiecki przekonywał też, że polska gospodarka jest stabilna, a infrastruktura jest wciąż ulepszana.
Chcemy się wsłuchać w głos inwestorów: czego Państwo potrzebujecie, w które kierunki akademickie, uniwersyteckie trzeba inwestować po to, żebyście mieli jak najlepszych partnerów, inżynierów, techników, project managerów, po prostu dobrych pracowników
—mówił premier.
Polska i Japonia to partnerzy strategiczni - wskazał premier. Zadeklarował, że będzie chciał to potwierdzić podczas wtorkowych rozmów z premierem Japonii Shinzo Abe.
Prezes PAIH Grażyna Ciurzyńska podkreśliła ze swej strony, że w Polsce działa ponad 300 firm z kapitałem japońskim, które zatrudniają łącznie blisko 40 tys. pracowników. Podkreśliła, że PAIH uczestniczył w blisko 70 projektach inwestycyjnych japońskich.
Prezes Toshiba Carrier Corporation Toru Kubo przekonywał, że obecność tego przedsiębiorstwa w Polsce doskonale wpisuje się w strategię globalnego rozwoju spółki.
Dołożymy wszelkich starań, aby przyczynić się do dalszego rozwoju gospodarczego Polski i Japonii
—zadeklarował Kubo.
Po pierwszej sesji inwestycyjnej PAIH w komunikacie poinformował, że Toshiba Carrier Corporation otworzy w Gnieźnie pierwszy europejski zakład produkcyjno-dystrybucyjny. Koszt tego przedsięwzięcia ma przekroczyć 100 mln zł. Inwestycja - jak dodał PAIH - będzie zrealizowana w ramach Polskiej Strefy Inwestycji (PSI). Toshiba Carrier Corporation produkuje klimatyzatory różnego przeznaczenia (np. do biur, sklepów, budynków, przemysłu), systemy chłodnicze, wentylatory, kompresory. Nowy zakład w Gnieźnie (na terenie Kostrzyńsko-Słubickiej SSE) będzie skupiał funkcje dystrybucyjną i produkcyjną.
Podczas drugiej sesji rozmów z przedsiębiorcami poświęconej infrastrukturze, szef polskiego rządu mówił, że Polska jest w fazie ogromnych inwestycji infrastrukturalnych.
W najbliższych kilku latach w Europie nie będzie większego niż Polska placu budowy dla dróg, kolei i lotnisk
—mówił Morawiecki w odniesieniu do inwestycji związanej z „Centralnym Portem Komunikacyjnym, który budujemy”,
Obok istniejących w Europie połączeń, które można, umownie powiedzieć, są skonstruowane na osi wschód-zachód, budujemy teraz połączenia północ-południe. Te projekty mają pełne wsparcie rządu polskiego i pełne wsparcie UE
—dodał.
Morawiecki podkreślił, że na projekty drogowe w ciągu kilku lat przeznaczonych zostanie ok. 40 mld dolarów, a na kolejowe ok. 20-25 mld dolarów.
Nowoczesna infrastruktura, jak wiemy, jest krwioobiegiem nowoczesnej, dynamicznej gospodarki. Rozmawiałem już o tym z premierem Japonii kilka miesięcy temu i dzisiaj wieczorem znowu będziemy te tematy poruszać. Cieszę się z rosnących japońskich inwestycji w Polsce
—dodał Morawiecki.
Z kolei wiceminister infrastruktury, pełnomocnik rządu ds. CPK, Marcin Horała podkreślał, że projekt cieszy się wsparciem rządu. Uznał go za szansę na rozwój współpracy polsko-japońskiej. Wśród głównych obszarów możliwych inwestycji Horała wymienił port lotniczy, kolej dużych prędkości dojeżdżającą do CPK oraz inwestycje ulokowane wokół CPK.
Polska może wiele skorzystać na współpracy z Japonią - to najwyższe, najnowocześniejsze technologie, wiedza w zakresie organizacji i zarządzania, ale Polska ma też bardzo wiele do zaoferowania stronie japońskiej
—przekonywał Horała.
Chodzi o możliwości robienia biznesu na skalę, której chyba żaden inny kraj europejski nie może w tej chwili zaoferować
—wyjaśnił.
Horała w Tokio spotkał się także z wiceministrem ds. gruntów, infrastruktury, transportu i turystyki Naoki Fuji oraz prezesem spółki zarządzającej lotniskiem Tokio Narita, Akihiko Tamurą.
Fujii mówił podczas sesji o japońskich doświadczeniach w zakresie budowy lotnisk czy infrastruktury kolejowej. Przekonywał, że Polska jest liderem w Europie Środkowo-Wschodniej, a Japonia jest zainteresowana inwestycjami infrastrukturalnymi w Polsce. „Będziemy współpracować z Polską przy realizacji Centralnego Portu Komunikacyjnego” – oświadczył Fujii.
Ocenił również, że CPK może wzmocnić nie tylko połączenia wewnątrz Europy, ale także wzmocni korzystną pozycję geograficzną Polski.
Podczas trzeciej sesji rozmów z przedsiębiorcami poświęconej energetyce szef polskiego rządu podkreślał, że Polska ma „nietypowy mix energetyczny”, ale traktuje to jako szansę. Ocenił, że Polska może przeskoczyć pewne etapy rozwoju inwestując np. w elektromobilność.
W energetyce jesteśmy u progu podjęcia kluczowych decyzji dotyczących atomu, energetyki atomowej. Wiemy, że Japonia jest najbardziej zaawansowanym na świecie państwem w zakresie konwersji energii z węgla na gaz - być może to jest technologia, w obszarze której będziemy współpracować z Japonią
—mówił szef polskiego rządu.
Współpracę w dziedzinie energetyki określił jako strategiczną.
Od jakości projektów energetycznych zależy w dużej mierze przyszłość gospodarki. Polska stawia na najnowocześniejsze technologie energetyczne i chcemy współpracować z partnerami japońskimi
—przekonywał szef polskiego rządu.
Natomiast minister klimatu Michał Kurtyka podkreślał bliskie rozumienie wyzwań energetycznych przez Polskę i Japonię. Kurtyka stwierdził, że bezpieczeństwo energetyczne w XXI wieku będzie oparte nie tylko na dostępie do surowców, ale też na dostępie do opłacalnych technologii.
Polska i Japonia wspólnie stoją przed ogromną szansą, ale również przed realizacją naszych zobowiązań międzynarodowych w redukcji emisji i to może doprowadzić nie tylko do powstania nowej przestrzeni inwestycyjnej, nowej współpracy badawczej, ale wręcz strategicznej współpracy pomiędzy Polską a Japonią
—mówił Kurtyka.
Deklarował chęć dalszej współpracy z Japonią w zakresie zeroemisyjnych źródeł energii.
Minister gospodarki, handlu i przemysłu Hiroshi Kajiyama podkreślił, że dołoży wszelkich starań, aby pogłębić więzi łączące Polskę i Japonię. Jako jeden z obszarów możliwej współpracy wymieniał energetykę. Wyraził też nadzieję, że technologia gazowania węgla przyczyni się do wykorzystania w Polsce węgla w sposób przyjazny dla środowiska. Zaznaczył, że Japonia wspiera także rozwój energetyki jądrowej m.in. przez prowadzenie szkoleń w Polsce.
Mam nadzieję, że japońska technologia i wiedza zostaną wykorzystane w polskiej energetyce jądrowej
—mówił.
Po spotkaniu z przedsiębiorcami premier spotka się z parą książęcą Akishino. Książę Akishino, młodszy brat cesarza Naruhito to następca tronu, syn cesarza Akihito i cesarzowej Michiko. Po tym spotkaniu premier odbędzie rozmowy dwustronne z szefem japońskiego rządu Shinzo Abe.
W 2019 r. Polska i Japonia państwa obchodziły stulecie nawiązania stosunków dyplomatycznych. Japonia - będąca trzecią gospodarką świata, to obok Chin i Korei Płd. najważniejszy partner strategiczny Polski w Azji. W 2018 r. polsko-japońskie obroty handlowe wyniosły 4,8 mld USD. Dane za pierwsze 8 miesięcy 2019 r. wskazują na blisko 20 proc. wzrost obrotów. Japonia jest jednym z dwóch największych (po Republice Korei) inwestorów z Azji w Polsce i wg NBP w 2018 r. zainwestowała w naszym kraju 955 mln USD.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/483155-premier-pelen-optymizmu-po-rozmowie-z-japonskimi-inwestorami