Do ciekawej wymiany zdań doszło na Twitterze pomiędzy gen. Stanisławem Koziejem a Marcinem Kędryną z Kancelarii Prezydenta.
Szef BBN za czasów prezydenta Bronisława Komorowskiego postanowił zrecenzować działania prezydenta Andrzeja Dudy.
Uznał, że Duda zachowuje się jak dziecko.
Obserwując ostatnie „występy” PAD można dojść do coraz bardziej chyba smutnego podejrzenia, że jednak nie realizuje on jakiejś przemyślanej strategii politycznej, a po prostu zachowuje się jak dziecko wpuszczone do ogródka z atrakcyjnymi zabawkami. I głośno tam się bawi. Polską
– napisał na Twitterze.
Do jego wypowiedzi odniósł się Kędryna, który przypomniał historię wspólnej wizyty Kozieja i Komorowskiego w budynku japońskiego parlamentu.
Pisze drugoplanowy bohater wizyty w japońskim parlamencie
– czytamy w odpowiedzi współpracownika prezydenta Dudy.
Te słowa zirytowały gen. Kozieja.
Odzywa się ktoś udający durnia,że nie wie lub wiedząc próbujący wciąż manipulować swoim „ciemnym ludem” kłamstwem o rzekomym wchodzeniu na „krzesło” w japońskim parlamencie. Przypominam więc,jaka jest prawda: to nie krzesło,tylko najnormalniejszy podest za parlamentarną mównicą
– odpisał Kędrynie były szef BBN.
Kędryna zapewnił, że nie chodziło mu o aferę z wchodzeniem na „krzesło” przez prezydenta Komorowskiego.
Panie Generale, ale ja naprawdę nie o tym. Film z Waszej wizyty stał się popularny nim się zaczęły dyskusje o „krześle”
– czytamy.
mly/twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/482769-gen-koziej-kontra-kedryna-w-tle-afera-shoguna